Mark Zuckerberg zdradził nowość w aplikacji WhatsApp, jaką będzie edycja tekstu. Z jednej strony to wygodna i użyteczna rzecz, ale z drugiej strony sposób, w który ma działać, wzbudził mieszane uczucia użytkowników. Jednocześnie podobne rozwiązania stosują inne platformy społecznościowe.

Kwadrans to za dużo?

Edycja tekstu będzie miała ograniczenie do 15 minut. Tylko czy to rzeczywiście ograniczenie? Komentarze pod postem prezesa Mety udowadniają, że sporo osób się obawia edycji całej konwersacji. 

Po przerobieniu wiadomości jest wprawdzie stosowne oznakowanie, ale to tylko krótkie "edited" przed godziną. Mało widoczne.

Nie brakuje też głosów popierających rozwiązanie. Wiele użytkowników wysyła treści pośpiesznie, w emocjach, a czasem zwyczajnie palec się omsknie.

Działa u innych

Podobna funkcja działa na Facebooku sprawnie. Z aplikacji korzysta się często na telefonach, które są bardziej podatne na popełnianie błędów, edytor tekstu jest tu bardzo pożądany. Twitter wprowadził edycje postów w 2022 z dłuższym oknem czasowym i problemy z wiarygodnością serwisu wynikają z zupełnie innych rzeczy niż ta jedna funkcja.

Krytycy rozwiązania chcieliby, żeby było widać, co dokładnie zostało zmienione w treści, tak jak funkcjonuje to na Facebooku przez “Pokaż historię edycji”

Funkcja zostanie udostępniona w nadchodzących tygodniach ponad dwóm miliardom użytkowników WhatsApp.

WhatsApp się zmienia

Nie jest to jedyna nowość w aplikacji, jaką Meta oferuje w tym roku. O używaniu wiadomości głosowych w statusie pisała u nas Dagmara Kottke.

Meta ciągle ulepsza swoje usługi i aplikacje, czyniąc je coraz atrakcyjniejszymi dla użytkowników. Nowa zmiana w WhatsAppie dotyczy statusów. Firma właśnie zapowiedziała, że będzie można w nich dodawać wiadomości głosowe.

Przedsiębiorstwo Marka Zuckerberga napisało na blogu WhatsAppa: "wprowadzamy możliwość nagrywania i udostępniania wiadomości głosowych o długości do 30 sekund w statusie WhatsApp. Status głosowy może być używany do wysyłania bardziej osobistych aktualizacji, zwłaszcza jeśli wolisz mówić niż pisać".