W Polsce powstała pierwsza sieć 5G oparta o technologię Open RAN (Radio Access Network) dla zastosowań przemysłowych. Eksperci wskazują, że to przełom i duża szansa dla Polski, by stać się liderem nowych technologii i rozwijać nowoczesną, cyfrową gospodarkę.
– Wdrożenie sieci 5G w modelu Open RAN dla Przemysłu 4.0 jest istotnym krokiem naprzód, nie tylko dla naszej firmy, ale także dla całego kraju. To pierwsza instalacja Open RAN w Polsce, a jest to model, który w niedługim czasie będzie dominujący na rynku – mówi INNPoland Sławomir Pietrzyk, założyciel i prezes IS-Wireless.
– Dzięki temu Polska ma szansę stać się liderem w tej dziedzinie, przyczyniając się do ogólnego rozwoju technologicznego kraju – dodaje.
Stworzenie takiej sieci nad Wisłą zostało zainicjowane już w 2021 roku, gdy IS-Wireless i hubraum (inkubator technologii grupy Deutsche Telekom) postanowiły wspólnie zbudować kampusową sieć 5G Open RAN w ramach projektu Hub4Industry Digital Innovation Hub.
Celem projektu, przy wsparciu Ministerstwa Rozwoju i Technologii, było promowanie rozwiązań Przemysłu 4.0, internetu rzeczy i nowoczesnych rozwiązań technologicznych.
IS–Wireless został również niedawno wybrany jako dostawca prywatnej sieci 5G dla Przemysłu 4.0 w Niemczech. Zdecydowało o tym konsorcjum liderów niemieckiego przemysłu pod nazwą CampusDynA. Zostanie ona uruchomiona w Berlinie jeszcze w 2023 roku.
– Fakt, że zostaliśmy wybrani przez niemieckie konsorcjum spośród grupy silnych konkurentów, jest dla nas potwierdzeniem, że obraliśmy właściwy kierunek rozwoju naszych produktów. Funkcjonalność i jakość rozwiązań mają ogromne znaczenie, szczególnie w zastosowaniach dla Przemysłu 4.0 – mówi Sławomir Pietrzyk.
Jeśli ktoś ma firmę, w której stawia na robotyzację i automatyzację procesów przemysłowych, to jest w stanie stworzyć sobie zamkniętą sieć, z którą nikt z zewnątrz nie będzie w stanie się połączyć. Z kolei wewnątrz organizacji dzięki takiej sieci możliwe będzie połączenie ze sobą wszelkich urządzeń i automatyzowanie procesów. To właśnie nazywa się Przemysłem 4.0.
– Jeżeli chodzi o poziom bezpieczeństwa, to w komercyjnej komunikacji bezprzewodowej nikt nie zaproponował dotąd niczego bardziej bezpiecznego i lepszego niż rozwiązania oparte o kartę SIM. To jest testowane miliardy razy dziennie w skali całego globu. Do tego sama technologia radiowa łącza 5G powoduje, że z powodzeniem radzi sobie z dużą liczbą użytkowników o zupełnie różnych zapotrzebowaniach na pasmo – mówi nam Wojciech Pawlak z hubraum.
O ile sieć WiFi można zakłócić nawet przypadkowo ponieważ pracuje na częstotliwościach nielicencjonowanych, o tyle sieci 5G działają na częstotliwościach licencjonowanych i kupując taką licencję otrzymuje się na wyłączność prawo do stosowania na danym obszarze.
Jak dodaje Pawlak, zakłócanie takiej sieci jest już złamaniem przepisów prawa i Urząd Komunikacji Elektronicznej podejmuje konkretne działania w takich przypadkach. Dlatego zapewnia to stabilność, niezawodność i bezpieczeństwo, ale też łatwość w zarządzaniu i niezależność.
Istotną rolę w cyfryzacji i podnoszenia konkurencyjności Polski stanowią prywatne sieci 5G właśnie w modelu Open RAN.
– Co mniej oczywiste, to rozwiązanie korzystne nie tylko dla przemysłu, czy ogólnie biznesu, ale również dla szpitali, gdzie najważniejszym aspektem – szczególnie w dobie cyfryzacji danych, również wrażliwych – jest cyberbezpieczeństwo – podkreśla Wojciech Pawlak.
Ekspert dodaje, że coraz więcej technologii medycznych wymaga łączności, ciągłego bycia online. Połączenie opierające się na WiFi, jako alternatywie do prywatnej sieci 5G, jest zawodne, mniej stabilne i dużo mniej bezpieczne, więc staje się coraz bardziej ryzykowne dla tego typu instytucji. Dlatego prywatne sieci 5G mogą tu odegrać bardzo istotną rolę.
– Na rozwiązaniu skorzysta zarówno biznes, jak i jednostki samorządu terytorialnego, które będą wykorzystywać infrastrukturę nie tylko dla własnych celów, ale również by na niej zarabiać – podkreśla Sławomir Pietrzyk.
Koncept tworzenia sieci Open RAN 5G polega na zwiększaniu konkurencji na rynku, z korzyścią przede wszystkim dla mniejszych firm i jednostek samorządu terytorialnego. To rozwiązanie pozwoli na stworzenie prywatnych sieci 5G, bez konieczności łączenia się z dużymi graczami na rynku, jakimi są najwięksi operatorzy.
- Dzięki modelowi Open RAN sieci telekomunikacyjne można budować w sposób bardziej elastyczny i tańszy, niż w tradycyjnym modelu. To sprawia, że samorząd może sobie pozwolić na inwestycję w sieć 5G tam, gdzie do tej pory istniały tzw. białe plamy telekomunikacyjne. Wszystko to z korzyścią dla mieszkańców – podkreśla Sławomir Pietrzyk.
Wizją przyszłości jest też stworzenie sieci przez podmioty z branży eventowej, które mogłyby zapewnić łatwy i bezpieczny dostęp do internetu podczas dużych wydarzeń, takich jak festiwale muzyczne czy wydarzenia sportowe.
Open RAN jest więc rozwiązaniem, które daje szansę na większą niezależność i autonomię dla małych podmiotów. Możliwość stworzenia własnej sieci 5G jest nie tylko kwestią dostępu do szybszego i bardziej wydajnego internetu, ale także kwestią bezpieczeństwa.
– Open RAN 5G otwiera również możliwości dla firm z branży integratorskiej (zajmuje się projektowaniem i wdrażaniem zaawansowanych systemów sterowania dla zakładów przemysłowych – przyp. red.) i IT do dostarczania sieci dla innych podmiotów. Oczywiście myślę tu o sieciach kampusowych – niewielkich obszarowo, niezależnych, dedykowanych dla konkretnego klienta. Wdrożenie tej technologii w Polsce to zdecydowany krok naprzód i szansa na to, aby nasz kraj mógł stać się liderem w tej dziedzinie – podsumowuje Wojciech Pawlak z hubraum.
Projekt został zrealizowany we współpracy IS-Wireless z hubraum, inkubatorem technologii grupy Deutsche Telekom, w Hub4Industry, siedzibie Astor Robotics Center w Krakowie. Dzięki tej współpracy udało się połączyć wiedzę i doświadczenie specjalistów w dziedzinie technologii komunikacyjnych.