Z najnowszego oświadczenia majątkowego wynika, że premier Mateusz Morawiecki posiada obligacje skarbowe o wartości 4,4 mln zł. Rok wcześniej było to 4,6 mln zł, ale Centrum Informacyjne Rządu przekazało, że szef rządu sprzedał część obligacji.
Mimo pozbycia się części papierów wartościowych szef rządu będzie mógł liczyć na pokaźny zysk. Wyliczenia "Faktu" wskazują, że tylko w tym roku premier może zarobić na obligacjach skarbowych około 462 tys. zł.
Wszystko dzięki inflacji, która utrzymuje się na dość wysokim poziomie. Przypomnijmy, że z najnowszego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) wynika, że wzrost cen w czerwcu 2023 r. wyniósł 11,5 proc. rdr.
Do artykułu "Fakt" nawiązał sam Morawiecki. We wpisie na Twitterze przekazał, co zrobi z dodatkowymi pieniędzmi.
"WSZYSTKIE dochody z obligacji przekazuję na cele charytatywne. Zachęcam do tego pana Donalda, aby dzielił się z innymi" – stwierdził premier.
Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, Morawiecki kupił dwa różne typy obligacji w grudniu 2021 r. Premier zdradził na jednym z kanałów na YouTubie, że pierwsze to 3–letnie obligacje oszczędnościowe oparte o WIBOR, a drugie to 4–letnie obligacje oparte o regułę, że w pierwszym roku jest oprocentowanie sztywne 1,3 proc., a potem jest oparte o wskaźnik inflacji podawany za poprzedni okres. To tzw. obligacje antyinflacyjne.
Z obliczeń Michała Sadraka z portalu obligacje.pl wynika, że dzięki odsetkom premier zarobił w 2022 r. w sumie około 119 tys. zł. Po odjęciu podatku Belki wychodzi 96,4 tys. zł na rękę.
Choć to inwestycje premiera w czasach wysokiej inflacji wzbudzają największe emocje, to z oświadczenia majątkowego za 2022 r. możemy dowiedzieć się również, że ma zaledwie 15,7 tys. zł oszczędności.
Jak już pisaliśmy w INNPoland.pl, szef rządu jest właścicielem m.in. dwóch domów i mieszkania. Jeden z domów premiera ma 150 mkw. i jest wart 1,9 mln zł (wraz z działką). Drugi jest mniejszy (100 mkw.), ale wraz z działką ma być wart 3,5 mln zł. Mieszkanie (72,4 m kw.) premier wycenił na 1,1 mln zł.
Do Morawieckiego należy także pół segmentu o powierzchni 180 mkw. (o wartości około 600 tys. zł) i grunt rolniczy (200 tys. zł). Tradycyjnie już premier w skład znaczących składników majątku wliczył swoje meble i zabudowę, warte łącznie 355 tys. zł. Premier posiada również coś, co określił mianem "sprzętu technicznego". Ma tego dwie sztuki po 15 tys. zł.