W poniedziałkowy poranek (stan na godz. 6:30, 24 lipca 2023 r.) dolar (USD) kosztuje 4,01 zł, a za euro (EUR) trzeba zapłacić 4,46 zł.
Tym samym dolar odbija od lokalnego dna, w pewnym momencie był już wyceniany nawet na 3,95 zł. Z kolei euro przez cały lipiec stoi niemal w miejscu wobec złotego.
Frank szwajcarski (CHF) jest wyceniany na 4,63 zł, natomiast funt szterling (GBP) kosztuje 5,16 zł.
W piątek 21 lipca Narodowy Bank Polski opublikował tabelę średnich kursów walut. Kolejna zostanie opublikowana dziś – w poniedziałek 24 lipca. Dane są aktualizowane każdego dnia roboczego ok. godz. 12, na stronie NBP.
"Kurs dolara przerywa letnią wyprzedaż, korona norweska odrabia straty, funt w ogonie stawki głównych walut" – napisał w komentarzu walutowym dla Cinkciarz.pl analityk Bartosz Sawicki.
"W minionym tygodniu kurs dolara zaczął wymazywać najostrzejszą tegoroczną przecenę. Wzrostowi USD/PLN w kierunku 4,0 sprzyjały informacje z amerykańskiej gospodarki. Odczyty sprzedaży detalicznej i cotygodniowa liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych nie dają przesłanek, by mniemać, że koniunktura ostro hamuje, a Fed łatwo zrezygnuje z planów zacieśniania polityki pieniężnej" – dodał.
"Kurs euro pozostaje przyklejony do pułapu 4,45. EUR/PLN odnalazł krótkoterminową równowagę w połowie drogi między długoterminowymi minimami a barierą 4,50, której sforsowanie zwiększyłoby prawdopodobieństwo głębszego odreagowania trzech kwartałów spadków kursów walut" zaznaczył Sawicki.
"Od głównych walut wyraźnie odstaje funt. GBP/PLN obniżył się pod 5,15, na co wpływał niski odczyt inflacji, który wystawił na próbę przekonanie, że Bank Anglii będzie wiódł prym w podnoszeniu stóp procentowych. Walutami, które w lipcu drożeją, są natomiast odrabiające straty korona norweska i korona szwedzka, ale także uporczywie drogi frank szwajcarski. CHF/PLN utrzymuje się ponad 4,60" – podsumował Sawicki.
Kalendarium najważniejszych wydarzeń gospodarczych na poniedziałek 24 lipca br. opublikowane na stronie internetowej Macronext: