INNPoland_avatar

Najdroższa wyprawka szkolna w historii. Te dwa sposoby pomogą uratować budżet

Maria Glinka

01 sierpnia 2023, 13:26 · 3 minuty czytania
Już za miesiąc zabrzmi pierwszy dzwonek, więc rodzice powinni zacząć rozglądać się za niezbędnymi przyborami szkolnymi dla dzieci. Jednak inflacja sprawi, że w tym roku wyprawka szkolna będzie najdroższa w historii. Astronomiczne są ceny papieru, drożeją też ubrania. Są dwa sposoby na obniżenie wydatków.


Najdroższa wyprawka szkolna w historii. Te dwa sposoby pomogą uratować budżet

Maria Glinka
01 sierpnia 2023, 13:26 • 1 minuta czytania
Już za miesiąc zabrzmi pierwszy dzwonek, więc rodzice powinni zacząć rozglądać się za niezbędnymi przyborami szkolnymi dla dzieci. Jednak inflacja sprawi, że w tym roku wyprawka szkolna będzie najdroższa w historii. Astronomiczne są ceny papieru, drożeją też ubrania. Są dwa sposoby na obniżenie wydatków.
W tym roku rodzice i opiekunowie wydadzą jeszcze więcej na wyprawkę szkolną. Fot. Krystian Dobuszynski/Reporter/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Wyprawka szkolna 2023. Tak droga jeszcze nie była

Do rozpoczęcia roku szkolnego 2023/2024 został już tylko miesiąc. Jednak tegoroczne zakupy z myślą o wyposażeniu szkolnym nie będą łaskawe dla rodziców i opiekunów.


Winowajca? Inflacja, która według szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) wyniosła w lipcu 10,8 proc. rdr.

W całym pierwszym półroczu 2023 roku ceny wzrosły średnio o 15 proc., przy czym wciąż mocniejszy jest wzrost cen towarów niż usług (15,7 proc. vs 12,9 proc.). W tym czasie żywność podrożała o 21,1 proc. Odzież i obuwie zdrożały średnio rok do roku o 7,4 proc. Szybują też ceny papieru, co ma wpływ na ceny zeszytów, czyli niezbędnego elementu każdej wyprawki szkolnego.

To właśnie dane z segmentu towarów i odzieży oraz obuwia będą dla rodziców największym wyzwaniem. Tegoroczna wyprawka będzie najdroższa w historii.

– Dane o inflacji nie pozostawiają złudzeń, będzie jeszcze drożej niż rok temu. Warto też pamiętać o kontekście. Czas wakacji, to z reguły nie jest moment, w którym nasze portfele łapią oddech. Wyjazdy na odpoczynek drenują stan naszych kont, więc warto szukać oszczędności na każdym kroku – przyznaje Tomasz Niedźwiecki, CEO TakeDrop.pl, platformy ułatwiającej prowadzenie sklepu internetowego.

Jak obniżyć wydatki na wyprawkę szkolną?

Z badania Barometru Providenta w 2022 r. wynikało, że rodzice musieli głębiej zajrzeć do kieszeni, aby zapewnić swoim pociechom niezbędne artykuły szkolne. Deklarowali, że na wyprawkę szkolną wydadzą około 350 zł, czyli o 15 zł więcej niż rok wcześniej. Aż 70 proc. ankietowanych przyznała, że głównym czynnikiem determinującym zakup jest cena.

Eksperci nie mają wątpliwości, że w tym roku będzie podobnie. Chcąc obniżyć wydatki na przybory szkolne, można rozważyć zakupy w sklepach internetowych i wykorzystanie przydatnych narzędzi.

– W ruch znowu pójdą wszelkiej maści wyszukiwarki i porównywarki cen. Ci którzy oferują tańsze produkty w internecie, mogą być podwójnymi zwycięzcami, bo jeśli do swojej oferty dołączą niezbędne do wyprawki towary, mogą zyskać lojalnego klienta na inne okoliczności – ocenia Niedźwiecki.

Jak przekonuje, rodzice już nie obawiają się zakupów internetowych. – Dzięki możliwościom, które daje m.in. sztuczna inteligencja oraz tworzenie sklepów w modelu dropshippingowym, sprzedawcy mogą otworzyć nowy sklep lub odnogę już istniejącego w mniej niż dzień i zapełnić go odpowiednim asortymentem – podkreśla założyciel platformy.

Dość sporą zaletą jest w tym przypadku czas dostawy, który jest identyczny, jak przy innych produktach. Wszystko dlatego, że towary czekają w centrach dystrybucyjnych w Polsce.

Wyprawka szkolna na ostatnią chwilę? Bez szans na wielkie promocje

Na wyprawce szkolnej można zaoszczędzić, regularnie przeglądając oferty w sklepach stacjonarnych. Z badania Providenta wynika, że połowa rodziców kompletuje niezbędne artykuły szkolne przez całe wakacje, aby rozłożyć wydatki w czasie. Tylko 4,5 proc. organizuje wyprawkę szkolną ostatniego dnia wakacji.

Jednak nie warto czekać do ostatniego dzwonka, ponieważ koszt wyprawki szkolnej rośnie bowiem pod koniec sierpnia. Wówczas sklepy nie są już tak skłonne do promocji, a jednym z czynników krótkotrwałej i dodatkowej inflacji jest wypłata pieniędzy z programu "Dobry Start". To 300 zł każdego roku na wyprawkę szkolną.

W odróżnieniu od 500 plus, rząd na razie milczy w sprawie ewentualnego podniesienia wysokości tego świadczenia. Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, w przyszłym roku 500 plus zamieni się w 800 plus. Wyższy dodatek trafi do beneficjentów z wyrównaniem od 1 stycznia 2024 r.