INNPoland_avatar

Bankomaty w Polsce znikają. Wszystko przez nowy obowiązek

Maria Glinka

29 sierpnia 2023, 08:02 · 2 minuty czytania
Planet Cash już demontuje niektóre bankomaty i ogranicza liczbę nowych urządzeń. Zmiany najbardziej odczują mieszkańcy mniejszych miejscowości. Powodem tej rewolucji jest nowy system bezpieczeństwa.


Bankomaty w Polsce znikają. Wszystko przez nowy obowiązek

Maria Glinka
29 sierpnia 2023, 08:02 • 1 minuta czytania
Planet Cash już demontuje niektóre bankomaty i ogranicza liczbę nowych urządzeń. Zmiany najbardziej odczują mieszkańcy mniejszych miejscowości. Powodem tej rewolucji jest nowy system bezpieczeństwa.
Pierwsza firma demontuje bankomaty przez nowe przepisy. Fot. Karol Serewis/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Czy bankomaty znikną? Planet Cash już wyłącza część z nich

Operatorzy bankomatów mają już niespełna miesiąc, aby wprowadzić dodatkowe zabezpieczenia. Do 23 września br. muszą wyposażyć swoje urządzenia w system barwienia banknotów (IBNS - ang. intelligent banknote neutralisation system) w przypadku próby kradzieży.


Do tych przepisów musi zostać przystosowanych 40 proc. wszystkich bankomatów w Polsce. Miłosz Gołębiewski, przedstawiciel Planet Cash, przyznał w odpowiedzi na pytania TVN24 Biznes, że jego firma już zaczęła adaptować swoje urządzenia do nowego prawa.

Ten proces jest nie tylko kosztowny, lecz także sprawi, że polskie ulice mogą wyglądać zupełnie inaczej.

Cały czas optymalizujemy naszą sieć i już na tym etapie zdecydowaliśmy się na deinstalacje niektórych bankomatów - ujawnił Gołębiewski. Jak dodał, "na pewno zmniejszy się liczba instalowanych nowych urządzeń". Na pierwszy ogień mogą pójść bankomaty w mniejszych miejscowościach, gdzie dokonuje się mniej transakcji.

Zmiany pochłoną dziesiątki milionów

Firma IT Card posiada w Polsce około 4,5 tys. bankomatów pod marką Planet Cash. Gołębiewski podkreślił, że przystosowanie urządzeń do nowych przepisów pochłonie 25 mln zł.

Koszt zainstalowania systemu barwienia banknotów w jednym bankomacie to 20 tys. zł. Natomiast nowe urządzenia kosztują dwa razy tyle (40 tys. zł). W związku z tym IT Card chce obcinać koszty i zamiast nowych bankomatów stawia urządzenia, które umożliwiają także dokonywanie wpłat. Dzięki temu spadną wydatki związane z załadunkiem gotówki.

Euronet, który posiada w Polsce około 7 tys. urządzeń, na razie nie ujawnia, jak dostosowuje się do nowych przepisów. Zasłania się przy tym "klauzulą poufności".

W niektórych bankomatach można już spotkać system barwienia banknotów. Warto pamiętać, aby nie przyjmować gotówki poplamionej tuszem, ponieważ istnieje ryzyko, że została skradziona.

Wypłata gotówki nawet w Biedronce

Nowy system w bankomatach to niejedyne zmiany związane z gotówką. Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, podczas zakupów w Biedronce można jednocześnie wypłacić pieniądze.

To usługa "Płać kartą i wypłacaj", która jest dostępna dla właścicieli kart Visa i Mastercard. Obejmuje zarówno płatności zbliżeniowe jak i te dokonywane smartfonami.

W ramach usługi możliwa jest wypłata wielokrotności 50 zł, ale nie więcej niż 300 zł (tj. 50 zł, 100 zł, 150 zł, 200 zł, 250 zł i 300 zł). Z usługi można skorzystać wielokrotnie danego dnia. Serwis nie jest dostępny w kasach samoobsługowych.

Wypłata gotówki jest możliwa już przy transakcjach zakupu powyżej 1 zł. Klient musi poinformować pracownika sklepu, że zamierza wypłacić pieniądze. W rezultacie każdy sklep należący do Biedronki stał się de facto darmowym, bezprowizyjnym bankomatem.