Sieci handlowe zazwyczaj nie angażują się w politykę, ale tym razem Circle K postanowiło zrobić wyjątek. Z okazji wyborów parlamentarnych 2023 gigant rynku paliwowego przygotował nową ofertę.
13 września na stacjach benzynowych Circle K pojawił się Hot Dog Wyborny. To połączenie kiełbaski z boczkiem oraz bułki z prażoną cebulką. Dodatkowo mamy musztardę poselską.
"Inspiracją do powstania produktu były nadchodzące wybory i będzie można go spróbować w całej sieci Circle K, czyli na ponad 400 stacjach w Polsce" – przekonuje Circle K, cytowane przez portal branżowy wiadomoscihandlowe.pl.
Na stronie sieci stacji paliw czytamy, że Hot Dog Wyborny kosztuje 11,99 zł. Posiadacze karty Circle K zapłacą za ten przysmak 10,99 zł.
Rafał Droździak, szef marketingu i komunikacji w Circle K Polska, wskazuje, że z badania przeprowadzonego przez sieć wynika, że to właśnie hot dogi cieszą się największą popularnością wśród klientów. Po ten przysmak sięga 67 proc. osób, przede wszystkim z powodu krótkiego czasu oczekiwania i wygodną formę spożycia.
– Stale urozmaicamy naszą ofertę, aby klienci mogli testować różne smaki, te mniej oczywiste, ale też tradycyjne, do którego z pewnością możemy zaliczyć naszą nowość, Hot Doga Wybornego. Chcemy zapewnić naszym klientom jak najlepsze wybory – dbając nie tylko o doznania smakowe, ale również jakość sprzedawanych produktów – wskazuje przedstawiciel Circle K, cytowany przez serwis.
Sieć nie informuje, do kiedy Hot Dog Wyborny będzie dostępny na stacjach paliw. Jednak z pewnością pozostanie w ofercie aż do 15 października 2023 r., kiedy odbędą się wybory parlamentarne.
Jednak Hot Dog Wyborny to niejedyna nowość na Circle K. Sieć wprowadzi także kawę Spice Pumpkin o smaku dyni z przyprawami korzennymi.
Poza tym klienci będą mogli spróbować nowej toritilli z serem, salami, ogórkiem i czerwoną cebulą o nazwie Hot Salamito. Wymyślił go jeden z pracowników stacji Circle K w Aleksandrowie Łódzkim. W efekcie wewnętrznego konkursu Hot Salamito pojawi się na wybranych stacjach w Łodzi i w woj. łódzkim.
Do wizyty na stacjach benzynowych zachęcają nie tylko przysmaki, lecz także ceny paliw. Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, eksperci rynku paliwowego z e–petrol.pl uważają, że ostatnie obniżki cen najpopularniejszej benzyny Pb95 i oleju napędowego są "imponujące".
W ubiegłym tygodniu Benzyna Pb95 potaniała o 21 groszy i kosztuje średnio 6,39 zł/l. To najniższa stawka od początku tego roku. Natomiast ceny oleju napędowego spadły o 18 groszy do poziomu 6,25 zł/l. Z kolei z najnowszej prognozy analityków wynika, że w tym tygodniu (między 18 a 24 września) ceny detaliczne nadal będą spadać.
"Dla benzyny Pb98 cena ulokuje się w widełkach 6,77–6,92 zł/l, a dla zwykłej 95-ki oczekujemy cen z przedziału 6,11–6,29 zł/l. Diesel może na niektórych stacjach zejść poniżej 6 zł za litr, a większość stacji pokaże ceny na poziomie 5,99–6,15 zł/l" – czytamy w komentarzu e–petrol.pl.
W ocenie specjalistów spadek cen paliw ma związek z wyborami. – Orlen nie może pozwolić sobie ani na to, by przed wyborami ceny paliwa wzrosły, ani na to, by tego paliwa na stacjach zabrakło – przekonywał niedawno Dawid Czopek, zarządzający w Polaris FIZ, ekspert rynku paliwowego.