GIS bije na alarm. W mięsie znaleziono Salmonellę

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) wykrył bakterię w popularnym produkcie. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, w wyniku działań urzędowych Państwowej Inspekcji Sanitarnej okazało się, że w trzech z pięciu próbek mięsa mielonego wołowego (schłodzonego, 400 g) pojawiła się bakteria Salmonelli.

Wadę rozpoznano tylko w jednej partii o numerze 5508365 04011323. Na opakowaniu widnieje termin przydatności do spożycia 27.09.2023 r.

Za produkt, w którym odnaleziono bakterię, odpowiada firma Rzeźnik. Produkuje go specjalnie dla sieci handlowej Lidl.

Mięso znika ze sklepów i nie wolno go spożywać

GIS informuje, że po otrzymaniu informacji o wykryciu obecności Salmonelli producent i dystrybutor rozpoczęli wycofywanie wadliwego produktu z rynku, co oznacza, że klienci nie kupią już w Lidlu skażonego mięsa mielonego. Ten proces nadzorują organy urzędowej kontroli żywności.

Z kolei Powiatowy Lekarz Weterynarii w Jarocinie podjął działania w celu ustalenia dystrybucji zakwestionowanej partii mięsa mielonego. Ma także określić przyczyny wystąpienia wady.

GIS apeluje, aby klienci, którzy zakupili wadliwą partię mięsa mielonego wołowego, powstrzymali się od spożycia. Może to doprowadzić do zatrucia pokarmowego.

Na ryzyko zakażenia tą bakterią bardziej narażone są dzieci niż osoby dorosłe. Symptomy najczęściej dotyczą układu pokarmowego i obejmują: bóle brzucha, nudności, wymioty, gorączkę oraz bóle głowy. W razie wystąpienia niepokojących objawów sanepid zaleca niezwłoczny kontakt z lekarzem.

Groźna substancja była też lidlowych waflach

To już kolejny raz, kiedy sanepid ostrzega przed żywnością z Lidla. W lipcu 2023 r. informowaliśmy na łamach INNPoland.pl, że w jednej partii chipsów warzywnych z solą morską Bio Organic od firmy Snack Day wykryto wysokie stężenie akryloamidu.

Jest to związek chemiczny, który może pojawiać się w chipsach, ale tylko do określonego poziomu. Zbyt duża ilość akryloamidu jest szkodliwa dla zdrowia.

Na celowniku znalazł się niedawno też rywal niemieckiej sieci handlowej. W czerwcu 2023 r. sanepid poinformował, że w partii hamburgerów sprzedawanej w Biedronce wykryto bakterię Listeria monocytogenes, która może prowadzić do choroby zwanej listeriozą.

Zagrożenie też w aptekach. GIF wycofał ponad 30 leków

Jednak groźne produkty mogą się trafić nie tylko w sklepach. W sierpniu 2023 r. Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF) wycofał aż 35 leków przeciwbólowych. Na liście figurowały m.in. paracetamol i ibuprofen.

Okazało się, że preparaty były zanieczyszczone. Wykryto w nich "śladowe ilości midazolamu". Jest on wykorzystywany do znieczulenia i leczenia napadów padaczkowych. W trosce o zdrowie pacjentów wadliwe leki zniknęły z aptek na terenie całego kraju.