INNPoland_avatar

Górnicy są obsypywani złotem. Trudno uwierzyć, ile teraz zarabiają

Maria Glinka

26 września 2023, 19:57 · 3 minuty czytania
Górnicy to nadal jeden z najlepiej opłacanych zawodów w Polsce. Z najnowszych wyliczeń GUS wynika, że średnie zarobki w tej branży to 11,3 tys. zł brutto. Tymczasem górnicze związki zawodowe domagają się kolejnych nagród.


Górnicy są obsypywani złotem. Trudno uwierzyć, ile teraz zarabiają

Maria Glinka
26 września 2023, 19:57 • 1 minuta czytania
Górnicy to nadal jeden z najlepiej opłacanych zawodów w Polsce. Z najnowszych wyliczeń GUS wynika, że średnie zarobki w tej branży to 11,3 tys. zł brutto. Tymczasem górnicze związki zawodowe domagają się kolejnych nagród.
Zarobki górników znowu w górę. Fot. P.Dziurman/Reporter/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Górnicy zarabiają coraz więcej, ale nie są liderami

7369 zł brutto – tyle zarabia przeciętny Polak zatrudniony w sektorze przedsiębiorstw według wrześniowych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Na zdecydowanie wyższe średnie zarobki mogą liczyć górnicy.


Osoby zatrudnione w tej branży zarabiają średnio 11 323,17 zł miesięcznie brutto, czyli około 8 048,39 zł netto. GUS informuje, że w ciągu roku zarobki górników wzrosły o 13,9 proc.

To właśnie w grupie zawodowej "Górnictwo i wydobywanie" przeciętne wynagrodzenie jest jednym z najwyższych. Jednak to nie górnicy są liderami, jeśli chodzi o średnie zarobki.

Jak podaje portal bankier.pl, największymi wynagrodzeniami mogą pochwalić się osoby zatrudnione w sektorze "informacja i komunikacja". W ciągu miesiąca informatycy zarabiają średnio 12 212,03 zł brutto, czyli 8 654,37 zł netto. Oznacza to wzrost o 9,1 proc. rdr.

Na zarobkowym podium znajdują się także pracownicy sektora "Wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę". Praca w tym sektorze gwarantuje średnią pensję na poziomie 10976,15 zł. To aż 20,1 proc. więcej niż jeszcze rok temu.

Górnicy żądają kolejnych nagród

Ostatnie decyzje dowodzą, że mimo zarobków o 4 tys. zł wyższych niż średnia krajowa, górnicy i tak domagają się kolejnych dodatków. Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, górnicze związki zawodowe działające w Jastrzębskiej Spółce Węglowej (JSW) zażądały wypłaty kolejnych nagród.

Tym razem chcą, aby pracownicy otrzymali po 10 tys. zł. Skąd ta kwota? JSW została prawnie zobligowana do zapłacenia podatku od nadzwyczajnych zysków. Do Skarbu Państwa ma wpłacić z tego tytułu 1,6 mld zł. Górnicy stwierdzili, że należy im się 15 proc.od tej kwoty.

"Wartość funduszu wypłaty nagrody stanowiłaby około 240 mln. zł, a ogółem koszty pracodawcy obciążyłyby JSW S.A. kwotą około 302 mln. zł. JSW S.A. zatrudnia 21 tys. pracowników. Łatwo obliczyć o jakie pieniądze walczymy dla każdego pracownika" – piszą związki w poście na Facebooku.

Zapowiadali, że 29 września 2023 r. zorganizują manifestację w Warszawie, jeśli ich oczekiwania nie zostaną spełnione. Ostatecznie zaniechali planu najazdu na stolicę, o czym poinformowali w mediach społecznościowych.

Związkowcy tłumaczą, że do siedziby JSW przyjechał sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Marek Wesoły, który "podjął się trudnej roli mediatora w trwającym sporze".

Najlepiej płatne zawody bez wykształcenia

Do wysokich zarobków nie zawsze potrzebne jest wykształcenie. Są zawody, w których można zarobić nawet dwa razy tyle, ile wynosi średnia krajowa i to bez studiów.

Jak już pisaliśmy w INNPoland.pl, jednym z takich zawodów jest steward/stewardesa linii lotniczych. Rozmówczyni portalu wyborcza.biz Magdalena Klein, stewardesa z 17–letnim doświadczeniem, powiedziała, że zna osoby, które zarabiają 20 tys. zł na stanowisku personelu pokładowego, ale jednocześnie zna też takie, które za tę samą pracę otrzymują 8 tys. zł.

Inny dobrze płatny zawód to "executive assistant" oraz "executive manager". To po prostu asystowanie prezesom/kom i dyrektorom/kom w dużych firmach w "czynnościach organizacyjnych i biznesowych".