– Waloryzacja emerytur i rent w 2024 r. jest przewidywana na poziomie 12,3 proc. – przyznała w połowie czerwca minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Taki wskaźnik rząd wpisał do projektu budżetu na przyszły rok. Oznacza to, że podwyżki będą nieco niższe niż w tym roku, bo od 1 marca 2023 r. świadczenia emerytów i rencistów wzrosły o 14,8 proc.
Jednak szefowa resortu daje jeszcze nadzieje na bardziej sowite podwyżki. – Jeśli będzie konieczna decyzja o waloryzacji kwotowo–procentowej, to w odpowiednim momencie na pewno zostanie podjęta – przekazała Maląg na antenie radiowej Jedynki.
Jak dodała, ostateczny kształt waloryzacji zostanie określony, gdy poznamy wskaźnik średniorocznej inflacji za 2023 r. Jednak zapewniła, że podwyżki będą "godne".
Rząd już od kilku lat stosuje mechanizm kwotowo–procentowy, na czym korzystają emeryci i renciści z najniższymi świadczeniami. W 2023 r. gwarantowana podwyżka wynosiła 250 zł brutto, czyli 227,50 zł netto. Dokładnie o tyle wzrosły świadczenia wypłacane w kwocie emerytury minimalnej (lub niższe).
"Fakt" podaje, że jeśli w 2024 r. rząd wprowadziłby waloryzację kwotowo–procentową, a podwyżka kwotowa wyniosłaby również 250 zł brutto, to emerytura minimalna wzrosłaby z 1588,44 zł brutto do 1838,44 zł brutto.
To o kilkadziesiąt złotych więcej niż przy waloryzacji procentowej rzędu 12,3 proc. W takim wypadku emeryci otrzymaliby 1783,82 zł brutto.
Na 250 zł podwyżki gwarantowanej mogłyby liczyć osoby z emeryturami do 2 tys. zł brutto. Seniorzy z wyższymi świadczeniami otrzymaliby podwyżki procentowe.
– Trudno dziś przewidzieć, ile wyniesie wskaźnik waloryzacji. Z jednej strony sztuczne obniżanie cen przed wyborami, a z drugiej zapowiedzi waloryzacji kwotowej sprawiają, ze świadczeniobiorcy nie mogą być pewni, w jakiej wysokości otrzymają świadczenia w przyszłym roku – przyznał w rozmowie z dziennikiem dr Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego.
O tym, że emeryci stali się łakomym kąskiem w kampanii wyborczej, świadczy też najnowsza zapowiedź przewodniczącego Platformy Obywatelskiej (PO) Donalda Tuska.
– Nie idziemy do wyborów po to, żeby coś komuś zabrać – przekonywał w ubiegłym tygodniu Tusk, zwracając się do seniorów zgromadzonych na spotkaniu w Mińsku Mazowieckim.
Były premier podkreślił, że w "100 konkretach na 100 dni" Koalicji Obywatelskiej (KO) jest także dwukrotna waloryzacja emerytur i rent w ciągu roku. Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, Tusk stawia warunek – aby świadczenia seniorów wzrosły dwa razy w danym roku, inflacja musi przekraczać 5 proc.
O to na razie nietrudno, ponieważ z najnowszego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) wynika, że inflacja w sierpniu 2023 r. wyniosła 10,1 proc. rdr. Wstępny szacunek dotyczący wzrostu cen we wrześniu poznamy już w najbliższy piątek 29 września i zdaniem analityków są szanse, że odczyt będzie jednocyfrowy.