We wtorek 3 października Narodowy Bank Polski opublikował tabelę średnich kursów walut. Kolejna zostanie opublikowana dziś – w środę 4 października. Dane są aktualizowane każdego dnia roboczego ok. godz. 12, na stronie NBP.
W środowy poranek złoty (PLN) utrzymuje bardzo słabą wycenę względem najważniejszych walut.
Dolar (USD) kosztuje 4,42 zł, czyli tyle samo co wczoraj. Z kolei za euro (EUR) trzeba zapłacić 4,62 zł. We wtorek rano wspólna waluta była droższa o grosz.
Frank szwajcarski (CHF) jest wyceniany na 4,79 zł, co oznacza spadek o grosz względem wtorkowych porannych notowań. Natomiast funt szterling (GBP) kosztuje 5,33 zł, czyli tyle samo groszy co wczoraj.
Najważniejszym wydarzeniem w środę będzie decyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP) w sprawie stóp procentowych.
– Rzadko w świecie bankierów centralnych jest tak, że ich decyzja odnośnie dalszych losów polityki monetarnej jest aż taką zagadką. Mowa oczywiście o rodzimej RPP, której ostatnie decyzje powodują zamieszanie na rynkach. Szczególnie gdy obniżyła koszt pieniądza w naszym kraju, na poprzednim posiedzeniu aż o 75 pkt bazowych, czym zaskoczyła wszystkich analityków. Tym bardziej że oczekiwania zakładały albo brak zmian na stopach, albo ewentualnie ruch o 25 pkt bazowych. Taka sytuacja i brak komunikacji z rynkami powoduje, że każde kolejne posiedzenie i możliwe decyzje są trudne do przewidzenia – wskazuje w najnowszym komentarzu dla INNPoland.pl Krzysztof Pawlak, analityk walutowy Walutomat.pl.
"Werdykt" mamy poznać około godz. 17:00 i w ocenie eksperta właśnie w tych godzinach "zmienność na złotym może być bardzo wysoka".
– Ostatnie odczyty inflacyjne mówią o spadku CPI do poziomu 8,2 proc. we wrześniu względem 10,1 proc. w sierpniu, ale tutaj pojawia się ciekawy wątek zachowania cen na stacjach benzynowych w naszym kraju przy wysokich cenach ropy naftowej na rynkach światowych. Nie można też nie wspomnieć o kalendarzu wyborczym, który bez wątpienia sprzyja decyzji odnośnie obniżki stopy procentowej – dodaje analityk.
W ocenie eksperta obniżka kosztu pieniądza o 25 pkt bazowych będzie dla krajowej waluty "neutralna". – Jeśli stopy zostaną obniżone bardziej 50 lub 75 pkt bazowych to złoty znów dostanie ciężki cios, a skala osłabienia w relacji do głównych walut może przybrać wartości nawet 1 proc. – prognozuje.
Jednak nie tylko decyzja RPP może mieć wpływ na kondycję polskiej waluty.
– Klimat na rynkach aktualnie jest zdecydowanie pod szyldem risk off, a bezpieczne przystanie jak przede wszystkim USD są w cenie. Kiepskie nastroje dla inwestorów to przede wszystkim kwestia rosnących rentowności amerykańskiego długu. Sytuacja jest bez precedensu, bo na 10-letnich obligacjach docieramy do poziomów widzianych w 2007 roku (ponad 4,70 proc.). Również na długookresowych obligach 30-letnich w ostatnim miesiącu widzimy ruch z 4,2 proc. na 4,9 proc. – zaznacza Pawlak.
W jego ocenie może to oznaczać, że "rynek powoli oswaja się z myślą, że przed nami lata z wysokimi stopami procentowymi, które mogą wpędzić świat w recesję". – Niektórzy analitycy dość trafnie twierdzą, że tylko taka zapaść gospodarcza może okiełznać inflację, by powróciła do poziomów zbliżonych zakładanym jako cel przez banki centralne – wskazuje.
Kalendarium najważniejszych wydarzeń gospodarczych na środę 4 października 2023 r. opublikowane na stronie internetowej Macronext: