INNPoland_avatar

Świątek gra o wielkie pieniądze. Od milionowej premii dzielą ją już tylko dwa kroki

Maria Glinka

04 listopada 2023, 12:37 · 3 minuty czytania
Iga Świątek zagra w półfinale WTA Finals. Ewentualna wygrana w tym turnieju zapewni jej nie tylko tytuł liderki rankingu. Za zwycięstwo polska tenisistka otrzyma prawie 12,5 mln zł.


Świątek gra o wielkie pieniądze. Od milionowej premii dzielą ją już tylko dwa kroki

Maria Glinka
04 listopada 2023, 12:37 • 1 minuta czytania
Iga Świątek zagra w półfinale WTA Finals. Ewentualna wygrana w tym turnieju zapewni jej nie tylko tytuł liderki rankingu. Za zwycięstwo polska tenisistka otrzyma prawie 12,5 mln zł.
Iga Świątek gra w WTA Finals o ogromne pieniądze. Fot. CLAUDIO CRUZ/AFP/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Ile zarobi Świątek w WTA Finals? W grze miliony dolarów

W meksykańskim Cancun trwa właśnie WTA Finals. To turniej kończący sezon, w którym rywalizuje osiem najlepszych tenisistek. Wśród nich jest Iga Świątek, aktualnie druga rakieta świata.


W nocy z piątku na sobotę polska tenisistka pokonała bez większym problemów Tunezyjkę Ons Jabeur (6:1, 6:2) i tym samym zameldowała się w półfinale WTA Finals. W kolejnej rundzie czeka na nią Aryna Sabalenka, liderka rankingu. Świątek gra nie tylko odebranie jej tego tytułu, lecz także o ogromne pieniądze.

Jak podaje "Super Express", za sam udział w WTA Finals uczestniczki otrzymują 198 tys. dolarów (około 822 tys. zł). Tyle samo dostają za każde zwycięstwo grupowe. Za awans do półfinału są nagradzane kwotą 54 tys. dolarów (około 224 tys. zł). Zatem do tej pory Świątek zarobiła w WTA Finals 846 tys. dolarów (około 3,5 mln zł), ale w grze jest jeszcze większa nagroda.

Zwycięstwo w półfinale jest premiowane kwotą 756 tys. dolarów (około 3,1 mln zł). Jeśli Świątek wygra w finale WTA Finals, to zarobi 1,467 mln dolarów (około 6 mln zł). Do tego doliczyć wcześniej zebrane nagrody finansowe. Łącznie za zwycięstwo w WTA Finals Świątek może zgarnąć 3 mln dolarów, czyli 12,4 mln zł.

O tym, czy polska tenisistka będzie miała szanse zawalczyć o tak duże pieniądze, przekonamy się już tej nocy. Mecz Świątek z Sabalenką rozpocznie się o godz. 00:15 w nocy z soboty na niedzielę.

Tyle zarobiła Świątek na Roland Garros

Tenisistki są hojnie nagradzane nie tylko na zakończenie sezonu, lecz także w turniejach wielkoszlemowych. W tym roku Świątek ponownie triumfowała na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu, co przyniosło jej ogromne pieniądze.

Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, za zwycięstwo we French Open polska tenisistka otrzymała 2,3 mln euro, czyli ponad 10 mln zł. Świątek obroniła wywalczony rok temu tytuł, zostając tym samym pierwszą od 2007 roku zawodniczką, która dokonała tego na kortach im. Rolanda Garrosa.

Świątek ma nowego sponsora

W ostatnim czasie zrobiło się głośno o Świątek nie tylko za sprawą sportowych sukcesów. Jak już pisaliśmy w INNPoland.pl, polska tenisistka została ambasadorką marki Visa.

– Znalezienie się w gronie Team Visa wśród tak wielu niezwykłych sportowców pomoże mi dalej działać na rzecz spraw bliskich mojemu sercu, zarówno w kwestiach sportowych, jak i społecznych, które są dla mnie ważne – zaznaczyła Świątek. Dodała, że cały czas się "uczy", jak być "wzorem dla młodych ludzi".

Z oficjalnego komunikatu dowiadujemy się, że Team Visa powstał w 2000 r. i od tamtego czasu udzielił wsparcia ponad 600 sportowcom. Ponad połowę z nich stanowią kobiety.

Visa to niejedyna firma, z którą Świątek nawiązała współpracę. Polska tenisistka jest także ambasadorką firmy Rolex, która produkuje luksusowe zegarki. Poza tym reklamuje ubrania firmy ON Running, w której inwestorem jest słynny były szwajcarski tenisista Roger Federer.