INNPoland_avatar

Koniec 500 plus. W grudniu lepiej pilnujcie swoich wypłat

Maria Glinka

30 listopada 2023, 11:39 · 3 minuty czytania
Grudzień to już ostatni miesiąc, w którym rodzice otrzymają 500 plus. Od przyszłego roku popularny dodatek zamieni się bowiem w 800 plus. W nadchodzącym miesiącu niektórzy beneficjenci muszą pilnować terminów wypłat, bo pieniądze powinni otrzymać wcześniej niż wynika z oficjalnego kalendarza.


Koniec 500 plus. W grudniu lepiej pilnujcie swoich wypłat

Maria Glinka
30 listopada 2023, 11:39 • 1 minuta czytania
Grudzień to już ostatni miesiąc, w którym rodzice otrzymają 500 plus. Od przyszłego roku popularny dodatek zamieni się bowiem w 800 plus. W nadchodzącym miesiącu niektórzy beneficjenci muszą pilnować terminów wypłat, bo pieniądze powinni otrzymać wcześniej niż wynika z oficjalnego kalendarza.
W grudniu 2023 r. ZUS po raz ostatni wypłaci 500 plus. Fot. Tomasz Jastrzebowski/Reporter/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Ostatnie wypłaty 500 plus. Niektórzy dostaną pieniądze wcześniej

500 plus, jakie znamy od ponad siedmiu lat, odchodzi w zapomnienie. Zanim jednak popularny dodatek zamieni się w 800 plus na beneficjentów czekają ostatnie, grudniowe wypłaty.


Przelewy są realizowane w konkretnych dniach. Są to: 2., 4., 7., 9., 12., 14., 16., 18., 20. i 22. dzień każdego miesiąca. Z uwagi na kalendarz niektórzy rodzice i opiekunowie otrzymają 500 plus wcześniej.

W tym gronie znajdą się osoby, których termin wypłaty dodatku to 2 grudnia. W tym roku ten dzień to sobota, więc pieniądze powinny pojawić się na kontach dzień wcześniej (piątek 1 grudnia).

Na wcześniejszą wypłatę mogą liczyć także rodziny, które 9. i 16. dnia każdego miesiąca. W grudniu te dni przypadają w sobotę, więc 500 plus trafi do rodzin w piątek 15 grudnia.

Od nowego roku podwyżka o 300 zł. Do 800 plus nie potrzeba wniosku

Po burzliwych miesiącach dyskusji w sierpniu 2023 r. prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która podnosi 500 plus. Zwolennicy tego rozwiązania argumentowali, że świadczenie jest warte coraz mniej przez inflację.

Dodatek był faktycznie warty 500 zł w kwietniu 2016 r., a więc w chwili wprowadzania programu "Rodzina 500 plus". Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, w październiku 2022 r. świadczenie miało wartość około 360 zł. W skali roku jest to niecałe 4,3 tys. zł, podczas gdy sześć lat temu było to 6 tys. zł. Różnica jest więc znacząca.

W związku z tym zapadła decyzja, aby 500 plus podwyższyć o 300 zł. Pojawiły się głosy krytyki, że reforma jest spóźniona.

– Dlaczego dzieci mają poszkodowane przez inflację? Na rzecz dzieci mamy niewiele programów, a 500+ to jedyny tak powszechny. Inflacja zjadła 500+ jako program. Powinien być waloryzowany, ale uczciwie – nie od nowego roku, ale np. od 1 czerwca – przekonywał w rozmowie z INNPoland.pl prof. Julian Auleytner, były prezes Polskiego Towarzystwa Polityki Społecznej, twórca 500 plus.

Ostatecznie wygrała jednak koncepcja forsowana przez PiS i 800 plus zadebiutuje wraz z początkiem 2024 r. Zasady programu nie ulegają zmianom - dodatek nadal będzie przysługiwał na każde dziecko do 18. roku życia, bez względu na dochody w rodzinie.

Co ważne, waloryzacja 500 plus nie wymaga żadnych działań ze strony dotychczasowych beneficjentów. ZUS automatycznie podniesie wartość dodatku i przeleje je na konta rodziców.

Jednak jeśli rodzice będą chcieli pobierać 800 plus po 1 czerwca 2024 r., to będą musieli złożyć kolejny wniosek na nowy okres rozliczeniowy. ZUS rozpocznie zbieranie dokumentów 1 lutego 2024 r.

ZUS dementuje fake newsy o wyrównaniu 500 plus

W związku z waloryzacją 500 plus w mediach społecznościowych pojawiły się informacje, że podwyżka świadczenia obejmuje również okres od sierpnia do grudnia 2023 r. W efekcie ruszyła lawina telefonów do centrali ZUS. Jednak jak przekonywał rzecznik ZUS Paweł Żebrowski, to nieprawda i ktoś rozsiewa fałszywe komunikaty.

To już kolejny raz, kiedy Polacy dali się nabrać na fake newsy o 500 plus. Jak już pisaliśmy w INNPoland.pl, telefony w sprawie podwyżki świadczenia rozdzwoniły się także po prekampanijnych piknikach PiS, na których pojawiły się banery o 800 plus.