Może niepokoją cię zmiany klimatyczne i chcesz mieć swój udział w ratowaniu środowiska. A może po prostu masz dość konsumpcjonizmu, nadmiaru plastiku, wszechobecnej chemii, które nie służą ani tobie, ani planecie. Niezależnie od motywacji — zero waste odpowie na twoją potrzebę nowego stylu życia. To sposób na skuteczną ochronę Ziemi, a nawet ograniczenie domowych wydatków. Dowiedz się, jak być ekologicznym na co dzień.
Reklama.
Reklama.
Zero waste i less waste — co to za filozofie?
Idea zero waste wyrosła z niezgody na nadmierną konsumpcję. Zrodziła się z buntu przeciwko bezmyślnej eksploatacji zasobów naturalnych. Stała się wyrazem niepokoju o losy obecnych i przyszłych pokoleń w obliczu klimatycznej katastrofy. By zapobiec degradacji środowiska, ruch postawił sobie za celzmniejszenie ilości odpadów oraz zwiększenie ich przetwarzania. Ma to ograniczyć zatruwanie ziemi, powietrza oraz wód szkodliwymi substancjami pochodzącymi ze składowania i spalania śmieci.
Czy wiesz, że najbardziej zagorzali zwolennicy niemarnowania wytwarzają w ciągu roku tyle nienadających się do przetworzenia śmieci, ile mieści się w niedużym słoiku? To sprawia, że wielu uznaje ideę za zbyt radykalną. Jej mniej restrykcyjną odmianą jest less waste. Nie chodzi w niej o to, aby zrezygnować z produkcji odpadów, ale na tyle, na ile to możliwe, starać się ograniczać ich ilość.
Zasady zero waste
Jak żyć ekologicznie w duchu zero waste i less waste? Obie filozofie opierają się na pięciu podstawowych regułach znanych jako zasada 5R. Są to kolejno:
Refuse — odmawiaj tego, co nie jest ci potrzebne.
Reduce — ograniczaj to, co obciąża naszą planetę.
Reuse — używaj ponownie w tym samym albo innym celu.
Recycle — segreguj odpady zgodnie z zasadami obowiązującymi w twojej okolicy. Pamiętaj, że w Polsce recykling nie jest wyborem, a obowiązkiem!
Rot — kompostuj, segregując bioodpady albo prowadząc domowy kompostownik.
Niektórzy dodają do listy jeszcze repair, czyli naprawiaj. Warto pamiętać o tej zasadzie, zanim pozbędziesz się ubrania z dziurą albo zepsutego sprzętu elektronicznego.
Kupuj tylko to, co niezbędne
O pierwszej regule mówi się zwykle w kontekście nieprzyjmowania zbędnych rzeczy, które szybko lądują na śmietniku. Mowa tu m.in. o ulotkach, torebkach foliowych czy próbkach kosmetyków. Rzadziej natomiast pamiętamy, że refuse oznacza też odmawianie samemu sobie i nieuleganie zakupowym pokusom. Każdy przedmiot kupiony pod wpływem chwili czy na zapas napędza konsumpcję, której sprzeciwia się filozofia zero waste.
Jak możesz unikać takich sytuacji? Przede wszystkim pozwalaj sobie na chwilę zastanowienia, szczególnie podczas promocji i wyprzedaży. Czy dana rzecz na pewno jest ci niezbędna? Odpowiedz i podejmij świadomą decyzję o zakupie. Jeśli kupujesz dla poprawy nastroju albo w ramach nagrody za sukces, opracuj inne sposoby na osiągnięcie tych celów. Co powiesz na przykład na relaksującą kąpiel albo wieczór filmowy?
Zrezygnuj z wody butelkowanej
Jeśli, kierując się drugą zasadą less waste, chciałbyś ograniczyć tylko jedną rzecz, niech będzie to woda butelkowana. Na całym świecie kupuje się każdej minuty aż milion sztuk1, które po opróżnieniu od razu trafiają na śmietnik. Jako że globalny poziom recyklingu wynosi zaledwie 9%2, większość plastikowych butelek PET kończy swoje życie w lasach, oceanach i na wysypiskach.
Jak być ekologicznym, oszczędzając plastik? Pij wodę z kranu! W Polsce jest ona zdatna do picia w ponad 99%3 gospodarstw domowych z dostępem do sieci wodociągowej. Dzięki nowoczesnym urządzeniom nawet zamiłowanie do napojów gazowanych nie stanowi już wymówki. Saturator do wody SodaStream nasyca kranówkę bąbelkami w kilka chwil. Napełniasz butelkę, montujesz, wypuszczasz CO2 i gotowe. Możesz delektować się nie tylko domową wodą gazowaną, ale też Pepsi, Mirindą, 7Up czy innymi popularnymi napojami. Wystarczy do nagazowanej wody dodać wybrany syrop smakowy. Bąbelki dodają też smaku mocktailom, cocktailom czy lemoniadzie.
Zastanów się, zanim wyrzucisz
Filozofia zero waste dąży także do tego, aby to, co raz zostało wyprodukowane, jak najdłużej pozostawało w obiegu. Krótka refleksja przed wyrzuceniem czegoś na śmietnik może znacznie zmniejszyć zanieczyszczenie naszej planety.
Ubrania, meble, sprzęty elektroniczne, przedmioty codziennego użytku w dobrym stanie można sprzedać lub oddać komuś, kto nadal będzie ich używał. Nawet to, co odruchowo wyrzucamy, przy odrobinie kreatywności ma szansę stać się wartościowym akcesorium. Kartony z powodzeniem służą za domki dla lalek. Puszki po konserwach sprawdzają się jako doniczki lub stojaki na akcesoria biurowe. Nawet obierki po marchewce czy ziemniakach da się wykorzystać, np. do przygotowania zdrowych chipsów.
Używaj wielorazowych akcesoriów
Skoro mowa o ponownym wykorzystywaniu, warto zacząć używać wielorazowych akcesoriów. Do najbardziej praktycznych należy butelka na wodę wielokrotnego użytku, np. z kolekcji MyOnlyBottle od SodaStream. Dzięki niej zdrowo nawadniasz się wodą kranową również poza domem. Zabieraj ją na spacer, do pracy, na trening i zapomnij o plastikowych butelkach.
Trend na akcesoria eco friendly wciąż zyskuje na popularności. Dlatego poza butelkami znajdziesz też dzisiaj na rynku m.in.: wielorazowe płatki kosmetyczne i ręczniki kuchenne, woskowijki do pakowania kanapek, lunchboxy, materiałowe torebki na owoce i warzywa oraz wiele innych produktów. Korzystanie z nich stanowi wygodny i oszczędny sposób na wdrażanie ekologii na co dzień.
Kupuj z drugiej ręki
Kupowanie używanych rzeczy to kolejna metoda wpisująca się w trzecią z zasad zero waste (reuse). Obecnie jednym z największych obciążeń dla środowiska są odpady elektroniczne. Według statystyk z 53,6 mln ton metrycznych elektrośmieci w 2019 r. tylko 17,4% poddano recyklingowi4. Może warto więc, zamiast nowego smartfona, kupić używany?
Podobną zasadą kieruj się podczas kupowania odzieży. Branża fashion znajduje się w czołówce największych trucicieli naszej planety. Czy wiesz, że każdego roku na śmietniskach lądują aż 92 mln ton tekstyliów5? Chcąc sprzeciwić się tzw. szybkiej modzie, warto kupować w second handach lub na portalach sprzedażowych. Używane ubrania nierzadko oferują wyższą jakość w niższej cenie w porównaniu z przeciętnej jakości odzieżą z sieciówek. Zyskujesz zatem podwójnie!
Załóż domowy kompostownik
Na koniec warto jeszcze pamiętać o ostatniej z zasad zero waste: kompostuj! W najprostszej wersji kompostowanie sprowadza się do wyrzucania śmieci do pojemnika na odpady biologiczne. W bardziej zaawansowanej — możesz założyć domowy kompostownik, którego zawartość posłuży za nawóz do kwiatów.
Taki pojemnik na kompost da się zbudować samodzielnie z zaimpregnowanych desek albo kupić gotowy produkt. Nie musisz mieć ogrodu ani tarasu, aby komfortowo kompostować odpady. W sprzedaży są dostępne estetyczne pojemniki do kuchni, które neutralizują zapachy.
By uzyskać wartościowy kompost, wyłóż dno połamanymi gałązkami i warstwą ziemi. Na tak przygotowane podłoże możesz wyrzucać obierki, skórki rodzimych owoców, fusy po kawie, skorupki jajek czy liście zaparzonej herbaty. Dobrze jest wykorzystać tzw. aktywatory zawierające bakterie, które odpowiadają za szybką biodegradację odpadów organicznych.
Proste zasady zero waste pozwolą ci nawigować po ekologicznym stylu życia każdego dnia. Na początek nie musisz wdrażać ich wszystkich. Już jedna zmiana wystarczy, aby zacząć tworzyć nową codzienność w duchu eco friendly.