Michał Byliniak, dyrektor generalny Infarmy, w rozmowie z INN:Poland poruszył temat przyszłości europejskiego, w tym w szczególności polskiego sektora farmaceutycznego w obliczu rosnącej globalnej konkurencji. Rozmowa skupiła się na wyzwaniach stojących przed Europą, w kontekście dynamicznego rozwoju Stanów Zjednoczonych i Azji oraz konieczności wspierania innowacji i przedsiębiorczości w farmacji.
Podczas XXXIII Forum Ekonomicznego, wiele uwagi poświęcono wyzwaniom, przed którymi stoi Europa w kontekście konkurencji z USA i Chinami. Michał Byliniak, dyrektor generalny Infarmy, zauważył, że Stary Kontynent, choć kiedyś postrzegany jako światowy lider w nauce i technologii, teraz pozostaje w tyle. – Europa przyzwyczaiła się do roli przodownika, ale prawda jest taka, że ten model już się skończył – twierdzi.
W sektorze farmaceutycznym rozwój innowacji jest kluczowy, a inwestycje w badania i rozwój (B+R) stają się fundamentem globalnej konkurencji. Stany Zjednoczone i kraje azjatyckie, takie jak Chiny czy Japonia, zainwestowały znaczne środki w rozwój technologii, co przyniosło im przewagę. Inwestycje te obejmują nie tylko branże informatyczną, obronną i telekomunikacyjną, ale także farmaceutyczną, która ma ogromne znaczenie zarówno dla zdrowia, jak i gospodarki.
Jednym z kluczowych działań, które ma pomóc Europie nadążyć za konkurencją, jest rewizja legislacji farmaceutycznej. – Nie jest to nowy temat – proces ten trwa już od jakiegoś czasu, a jego celem jest zarówno zwiększenie konkurencyjności, jak i dostępności leków dla pacjentów – wyjaśniał Byliniak. Zmiany te są kluczowe, ponieważ dotyczą innowacyjnych terapii, które mogą zrewolucjonizować leczenie chorób.
Najważniejszym beneficjentem tych zmian mają być pacjenci, zarówno ci cierpiący na choroby przewlekłe, jak i ci, którzy potrzebują doraźnej pomocy. Dzięki nowym legislacjom i rozwojowi innowacyjnych terapii, pacjenci mogą liczyć na szybszy dostęp do skutecznych leków.
Polska ma szansę odegrać ważną rolę w kształtowaniu przyszłych regulacji unijnych, zwłaszcza w kontekście prezydencji w Unii Europejskiej. – Debaty te toczą się od dłuższego czasu, a Polska, choć często krytykowana za zbyt restrykcyjne podejście, ma szansę wpłynąć na kształtowanie przepisów – zaznaczył Michał Byliniak, dyrektor generalny Infarmy.
Europa stoi przed wielkim wyzwaniem: czy uda się jej dogonić liderów światowej gospodarki i technologii? Sektor farmaceutyczny może odegrać kluczową rolę w tej walce, a nowe legislacje i rewizje prawa mogą otworzyć drogę do jeszcze większych innowacji i dostępności leków dla pacjentów.
MATERIAŁ REKLAMOWY
Artykuł powstał we współpracy ze Związkiem Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA