
Podczas targów elektroniki IFA 2025 w Berlinie zostałem zaproszony na stanowisko Roborock, aby obejrzeć premiery nowych produktów do naszych domów… a teraz także ogrodów, w postaci pierwszych robotów koszących tej marki. Nie powiem, aż żałowałem, że pewnych urządzeń nie zabiorę ze sobą do Polski.
Materiał reklamowy
Wizyta na IFA to zawsze świetna okazja, aby zobaczyć na żywo innowacje z całego świata, które trafiają pod nasze strzechy. Robotyka i funkcje oparte o algorytmy sztucznej inteligencji kusiły z każdej strony.
W segmencie AGD odwiedziłem stanowisko Roborock, marki w 2024 r. uznanej za światowy numer jeden w produkcji autonomicznych odkurzaczy. Na swoje jedenastolecie firma zaprezentowała najnowsze urządzenia, ujawniając również ich ceny i dostępność w Polsce.
Co nowego od Roborock? Nie tylko roboty sprzątające
Na stoisku towarzyszyła mi Freda Liao, Head of Marketing Europe w Roborock. Produkty prezentowane w Berlinie wkrótce trafią do sprzedaży globalnej, a większość z nich będzie oferowana także na polskim rynku. W pierwszym półroczu 2025 r. Roborock zajął 1. Miejsce wśród robotów sprzątających pod względem liczby sprzedanych sztuk i wartości sprzedaży w m.in. Niemczech, Finlandii, Norwegii i Szwecji.
Na targach zadebiutował robot sprzątający Roborock Qrevo Curv 2 Pro (nowa generacja serii Qrevo Curv), ręczny odkurzacz myjący Roborock F25 Ultra (wykorzystujący gorącą wodę i parę), pralko-suszarkę Roborock Zeo X, a także autonomiczne kosiarki, w postaci Roborock RockMow Z1, Roborock RockMow S1 i Roborock RockNeo Q1, którymi marka poszerza swoje portfolio.
Zobaczyłem także projekt urządzenia 4 w 1, o którym opowiem na końcu. Zajmijmy się najpierw najnowszymi nabytkami, czyli kosiarkami.
Rozmowa z Fredą Liao
Kosiarki Roborock
Trzy modele kosiarek automatycznych są zupełną nowością w portfolio firmy, która do tej pory dbała o czystość naszych domów. Teraz Roborock oferuje swoją pomoc także w dbaniu o ogrody dzięki modelom Roborock RockMow Z1, Roborock RockMow S1 i Roborock RockNeo Q1. Flagowy Roborock RockMow Z1 został wyposażony w technologię napędu na cztery koła (AWD), dzięki czemu świetnie radzi sobie nawet z terenem o dużym kącie pochylenia i z nierównościami. Szereg czujników ze wspomaganiem AI zapewnia precyzję w omijaniu przeszkód (i co najważniejsze – zwierząt) oraz cięcia trawy.
I jeśli chodzi o samo cięcie trawy, to może ono teraz stać się niezłą zabawą dzięki aplikacji dedykowanej do kosiarki. Będzie w niej funkcja wycinania wzorów – nie tylko po to, aby wyznaczyć kosiarce precyzyjną trasę i wysokość cięcia, ale aby narysować sobie w ogrodzie serduszko czy cokolwiek innego, co nam się zamarzy. Do tego, jak zobaczyłem, można spodziewać się też kolejnych rozrywkowych funkcji u robotów, takich jak programowanie ruchów tanecznych.
Rozmowa z Fredą Liao
Nowe roboty sprzątające Roborock
Na targach IFA 2025 Roborock zaprezentował najnowszą generację swojego robota sprzątającego – Qrevo Curv 2 Pro. To rozwinięcie modelu Qrevo Curv, który zadebiutował na polskim rynku w styczniu. Nowa wersja została ulepszona pod wieloma względami, aby jeszcze lepiej odpowiadać na potrzeby użytkowników, zwłaszcza w domach z wysokimi i gęstymi dywanami.
Dzięki systemowi AdaptiLift robot potrafi podnieść swoją obudowę o 3 cm, dopasowując się do różnej wysokości podłoża. Z kolei zwiększona siła ssania – aż 25 000 Pa – gwarantuje skuteczne usuwanie brudu i kurzu nawet z najbardziej wymagających, gęstych dywanów.
Kolejnym udoskonaleniem jest system nawigacji RetractSense, który umożliwił zmniejszenie wysokości robota do niespełna 8 cm. Wieżyczka LiDAR chowa się, gdy urządzenie wjeżdża pod niskie meble, takie jak szafy, sofy czy łóżka, i automatycznie wysuwa w otwartych przestrzeniach, zapewniając precyzyjne skanowanie w zakresie 360°.
Nowy Qrevo Curv 2 Pro dba także o higienę mopowania – mopy są prane w temperaturze 100°C oraz suszone gorącym powietrzem o temperaturze 80°C, co zapewnia czystość i zapobiega rozwojowi bakterii.
Rozmowa z Fredą Liao
Aktualizacja Roborock Saros Z70
Na drugim biegunie innowacji znajduje się dobrze już znany Roborock Saros Z70 – pierwszy komercyjnie dostępny robot sprzątający wyposażony w "łapkę", czyli technologię Omnigrip. Podczas targów IFA 2025 zaprezentowano jego nowe oprogramowanie, które umożliwia wykonanie zdjęć nawet 50 obiektów spoza bazy systemu i dodanie ich do aplikacji. Dzięki temu robot będzie umiał je rozpoznawać i odpowiednio oznaczać podczas codziennego sprzątania.
W ten sposób robot będzie je rozpoznawał i odpowiednio oznaczał w aplikacji podczas rutynowego sprzątania. Na razie jednak technologia Omnigrip nie współpracuje z obiektami dodanymi przez użytkownika – oznacza to, że robot nie podniesie ich za pomocą swojego mechanicznego ramienia. Podobnie jak w przypadku kosiarek Roborock, także tutaj przewidziano możliwość eksperymentowania z programowaniem Sarosa i funkcją Omnigrip. Użytkownicy mogą więc nadać sprzątaniu nieco humoru – np. zaprogramować "machanie ramieniem" w rytm muzyki czy dodanie prostych komunikatów głosowych.
Rozmowa z Fredą Liao
Nowe odkurzacze Roborock
Równie interesujące są rozwiązania marki z dziedziny sprzętów, które obsługujemy sami. Roborock F25 Ultra to nowoczesny odkurzacz myjący, który łączy czyszczenie parą z gorącą wodą, skutecznie usuwając zarówno plamy, jak i okruchy z paneli oraz dywanów. Wystarczy jeden lub – w przypadku uporczywych zabrudzeń – dwa przejazdy, aby uzyskać czystą powierzchnię. Urządzenie korzysta z technologii VaporFlow, czyli wysokotemperaturowego czyszczenia (nawet do 150°C), dzięki czemu eliminuje aż 99 proc. bakterii.
Odkurzacze z rodziny H60 i H60 Hub też są niczego sobie. Bezprzewodowe, elastyczne – dają się zginać do 90 stopni i możemy wygodnie sprzątać pod szafami bez przestawiania ich, ani pochylania się. To nie takie potwory jak Roborock F25 Ultra, ale nadal popisywały się skutecznością, a nasz wzrok wspiera zielone światło LED, ułatwiając dostrzeżenie kurzu. Nowością w serii Roborock H60 Hub jest stacja dokująca z funkcją automatycznego opróżnienia.
Rozmowa z Fredą Liao
Pralko–suszarka Roborock Zeo X i tajemnicze urządzenie 4 w 1
Roborock Zeo X zadebiutuje wkrótce na wybranych rynkach europejskich, w tym w Polsce. Pralko–suszarka głęboka na 594 mm (bez drzwi) ma wpasować się w wąskie przestrzenie, zachowując przy tym pojemność do 11 kg prania i 6 kg suszenia. Cienka, z zintegrowanymi drzwiami, wygląda niepozornie, a kryje w sobie sporo technologii.
Tkaniny suszy w 50°C i 37°C (dla delikatnych materiałów). Dodatkowo opracowana przez firmę technologia FineFoam pozwala wytwarzać gęstą mikropianę, która wnika głęboko w materiał, skuteczniej usuwając zabrudzenia, a jednocześnie delikatnie obchodzi się z praniem.
Kolejna pozycja w zasadzie łączy w sobie wcześniejsze – projekt 4-in-1 Homewide Cleaning Combo to pralka, suszarka, robot sprzątający i stacja dokująca w jednym. Wszystko jest obsługiwane przez jeden system odprowadzania, jeden panel i sterowanie głosowe oraz aplikację Roborock. Z tego co widziałem, intryguje zwłaszcza osoby, które żyją w mniejszych mieszkaniach z racji na swoją zgrabną konstrukcję.
To jeszcze pomysł, o którym zapewne jeszcze usłyszymy więcej. O pozostałych sprzętach mamy jednak konkrety już teraz.
Jakie są ceny nowych urządzeń Roborock?
Teraz to, na co większość czeka – ceny i dostępność. Model Roborock H60 Ultra już teraz kupimy w sklepach partnerskich oraz w e-sklepie Roborock za 1099 zł. Do 14 września 2025 r. dostępny jest w sklepach partnerskich w obniżonej cenie 799 zł w ramach urodzinowej promocji marki.
Pozostałe modele są już wprowadzane do oferty w e-sklepie. W pozostałych sklepach partnerskich mają być dostępne od października.
A kosiarki? Wszystkie trzy, czyli Roborock RockMow Z1, Roborock RockMow S1 i Roborock RockNeo Q1 mają być dostępne na polskim rynku od wiosny 2026 roku. Ich ceny dopiero poznamy.
