Przepisy o zakazie handlu w niedziele mogą się zmienić. Kluczowe decyzje wkrótce

Mariusz Janik
Zmiany w zakazie handlu w niedziele. W drugiej połowie czerwca przedstawiciele gabinetu Mateusza Morawieckiego spotkają się z reprezentantami branży, związkowcami i inicjatorami obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy. Jak podkreśla Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej, omówione zostaną również budzące kontrowersje przypadki szukania luk w przepisach.
Od początku roku galerie handlowe odwiedziło ponad 3 mln mniej klientów niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Czerwcowe spotkanie ma przede wszystkim być podsumowaniem dotychczasowego funkcjonowania ustawy. Ale też punktem wyjścia do zmian w prawie, zwłaszcza jeżeli chodzi o „obchodzenie” przepisów. – Tutaj będzie trzeba doprecyzować ustawę – komentował Szwed dla Redakcji Informacyjnej Radia Maryja. – Zaproponujemy na tym spotkaniu taką korektę. Zobaczymy, czy jeszcze jakieś inne propozycje tego spotkania będą brane pod uwagę. Na dzisiaj „Solidarność” zgłasza też postulat dotyczący wydłużenia doby pracowniczej, czy kwestię związaną z innymi przypadkami, które się zdarzały – kwituje.


„Innych przypadków” do przedyskutowania nie brakuje. Szwed wspomniał choćby o „zamienianiu sklepów na placówki pocztowe”, ale w grę wchodzi też ustawianie kas biletowych, co pozwalało zamienić galerię handlową w „dworzec” czy zamienianie w niedzielę sklepu w „show room” sprzedający online.

Zakaz handlu w niedziele: mniej zakupów
Co nie znaczy, że branża handlowa łatwo ustąpi. Jak wynika z danych opublikowanych w poniedziałek przez dziennik „Rzeczpospolita”, od początku roku do 20 maja galerie handlowe odwiedziło ponad 3 miliony klientów mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Odpływ klientów najmocniej odczuły kina, restauracje i sklepy odzieżowe usytuowane w galeriach handlowych.