Apple pokazał „najpotężniejszego MacBooka Pro w historii”. Ta bestia ma jednak swoją cenę
Apple pokazał właśnie odświeżone MacBooki Pro. Jego bardziej wypasiona wersja już dawno temu została ogłoszona przez giganta z Cupertino „najpotężniejszym MacBookiem w historii”. Ta moc ma jednak dość wysoką cenę. W najdroższej konfiguracji nowy MacBook Pro kosztować może nawet 30 tys. zł.
Prawdziwe pole do popisu użytkownik będzie miał jednak dopiero w przypadku większego – 15 calowego modelu, którego ceny zaczynają się od 11199 zł. Ten dostał od producenta 6-rdzeniowy procesor Intel Core i7 lub Core i9 taktowany zegarem do 2,9 GHz i Turbo Boostem do 4,8 GHz ("który działa do 70 procent szybciej niż jednostka poprzedniej generacji" - pisze Apple). Pamięć RAM i karta graficzna pozostają te same, jak w przypadku 13-calowej wersji.
Urządzenia wzbogacono również o funkcję "bezpiecznego włączania", dzięki której komputer uruchamia zawsze prawidłowy system operacyjny, nawet jeżeli jest zawirusowany. Nowe MacBooki mają także wyświetlacze True Tone, które dostosowują kolory na wyświetlaczu do światła wokół. Nasz ekran będzie więc inaczej wyglądał w zależności od tego, czy jesteśmy aktualnie na zewnątrz czy w pomieszczeniu.
Nowe MacBooki Pro można już zamawiać poprzez oficjalną stronę internetową Apple.