Związkowcy zaskarżyli Biedronkę do prokuratury? Miało pójść o jedno zdjęcie
NSZZ Solidarność złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jeronimo Martins – wynika z informacji „Wiadomości Handlowych”. Zarzewiem konfliktu miało stać się jedno zdjęcie, które właściciel Biedronki rozesłał do mediów.
Zdaniem Adamczaka mogło dojść do złamania prawa, bo te zabrania ujawniania szczegółów rozmów. Biuro prasowe Jeronimo Martins poinformowało jednak redakcję, że nie ma żadnych informacji o zawiadomieniu prokuratury przez związek.
Spór zbiorowy w Biedronce
Spór zbiorowy trwa w Biedronce od końca sierpnia. Pracownicy domagają się skrócenia godzin pracy w soboty, narzekają też na brak odpowiedniej ochrony, przeciążenie obowiązkami, brak nowego regulaminu pracy i niesprawiedliwy system premiowy.
– Poziom zatrudnienia na poszczególnych sklepach jest taki sam lub mniejszy niż np. 10 lat temu. Tymczasem w tym okresie znacząco wzrósł asortyment. (...) Klienci też widzą, jak pracownicy biegają po sklepie, wykładają towar, wypiekają pieczywo, a w międzyczasie obsługują klientów na kasie, gdy zrobi się kolejka – tłumaczył TVN24bis Adamczak.