W stolicy na mieszkanie musisz pracować dwa razy więcej. Ceny w Warszawie są absurdalne

Patrycja Wszeborowska
Zarobki w Mazowieckiem są najwyższe w całej Polsce, a mimo to statystycznego mieszkańca stolicy nie stać na tak zbytkowną nieruchomość, jak osób z innych województw. Ceny warszawskich mieszkań biją rekordy, a wysokie pensje nie są żadną pociechą.
Warszawiak na kawalerkę musi pracować tyle samo, co mieszkaniec Łodzi czy Zielonej Góry na dwa razy większe lokum. fot. Franciszek Mazur / Agencja Gazeta
Własne lokum najczęściej przysparza dodatkowej „radości” w postaci kredytu hipotecznego. Aby radość nie przerodziła się w czarną rozpacz, analityk Jarosław Sadowski w rozmowie z portalem money.pl radzi, by przed podpisaniem umowy z bankiem wyliczyć, jaką ratę płacilibyśmy w sytuacji wzrostu oprocentowania kredytu do 8 proc. Jeśli przekraczałaby 40 proc. naszego dochodu - lepiej zdecydować się na niższe zadłużenie.

Ceny mieszkań w Warszawie
Opierając się na tych zdroworozsądkowych założeniach serwis wyliczył, na jak duże mieszkania byłoby stać Polaków. Okazało się, że Warszawa, mimo najwyższych zarobków w kraju, wypadła w tym zestawieniu najsłabiej.


Ze średnią pensją w stolicy wynoszącą ok. 6 tys. zł brutto i przy obecnych cenach stołecznych nieruchomości, przeciętnego Warszawiaka z roztropnym kredytem hipotecznym byłoby stać na zakup zaledwie kawalerki o powierzchni 31-34 metrów kwadratowych.

Najtańsze mieszkania w Polsce
Ceny mieszkań w Warszawie w porównaniu do zarobków porażają - w innych polskich miastach można kupić sobie mieszkanie o takim samym metrażu za połowę mniej.

I tak przy dochodzie domowym w wysokości 5 tys. zł netto, rodzinę ze stolicy byłoby stać na 36 metrów kwadratowych, ale już rodzina z Zielonej Góry mogłaby pozwolić sobie na mieszkanie o powierzchni 81 metrów kwadratowych, w Kielcach na 75 metrów kwadratowych, a w Łodzi na 73 metry kwadratowe.

Znacznie lepiej od Warszawiaków wypadli również mieszkańcy województwa śląskiego, gdzie średnio zarabia się 4834 zł brutto. Przy cenach mieszkań w Katowicach ich mieszkańców stać na lokum o powierzchni 49-55 metrów kwadratowych.

W ciągu ostatniego roku ceny mieszkań w największych miastach Polski wzrosły o mniej więcej 10 proc. W Warszawie średnia cena metra kw. przekroczyła 8 tys. złotych. To sprawia, że Polacy coraz rzadziej decydują się na zakup własnych czterech ścian.