Rząd się ugiął. Protestujący pracownicy sądów dostaną pieniądze jeszcze przed świętami
Od poniedziałku w całym kraju pracownicy administracji sądowej w ramach strajku biorą masowe zwolnienia lekarskie. Wywołało to niemały paraliż placówek, jednak protest przyniósł efekt - Ministerstwo Sprawiedliwości znalazło pieniądze.
Resortowi udało się również znaleźć pieniądze na dodatkowe nagrody uznaniowe. Łącznie 30 mln zł ma zostać rozdane „sumiennym i rzetelnym” pracownikom, również przed świętami.
Śmieszna kwota
Okazuje się jednak, że zapewnienia ministerstwa nie są niczym nowym. Takie podwyżki i nagrody pracownikom sądów obiecywano już pod koniec listopada, jeszcze przed falą protestów w całym kraju. – To śmieszna kwota – powiedziała w rozmowie z TVN24 Przewodnicząca Krajowej Rady Związku Zawodowego Pracowników Wymiaru Sprawiedliwości RP Iwona Nałęcz-Idzikowska.
To jednak nie koniec pertraktacji. Wiceszef resortu zapowiedział również, że zamierza we wtorek 18 grudnia spotkać się z organizacjami związkowymi i przedstawić im "nowe, bardzo ciekawe" propozycje.
Jak informowaliśmy w INNPoland.pl, na wiosnę rząd będzie zmagał się z jeszcze jedną grupą strajkujących. Będą to pracownicy budżetówki, którzy zamierzają wyjść na ulicę, bo rządząca obecnie partia nie wywiązała się z obiecanych im przed wyborami podwyżek.