„Sprawiedliwe sądy” uderzają w wizerunek Polski, orzekł sąd. Sponsorzy słynnej akcji nabrali wody w usta

Adam Sieńko
Sąd Rejonowy orzekł, że akcja „Sprawiedliwe Sądy” finansowana przez Polską Fundację Narodową osłabia wizerunek Polski. Fundatorzy PFN robią teraz wszystko, by uniknąć odpowiedzi na temat projektu, na który sami wyłożyli środki.
Sąd Rejonowy orzekł, że akcja „Sprawiedliwe Sądy” finansowana przez Polską Fundację Narodową osłabiają wizerunek Polski youtube.com/Sprawiedliwe Sądy
Pod koniec listopada Sąd Rejonowy w Warszawie orzekł, że działania podejmowane w ramach słynnej akcji „Sprawiedliwe sądy” nie tylko nie promują i nie chronią wizerunku Rzeczypospolitej Polskiej, „ale wręcz przeciwnie — wizerunek ten znacznie osłabiają”. Wyrok nie jest prawomocny.

Okazuje się, że spółki Skarbu Państwa, które wyłożyły pieniądze na emisję spotów telewizyjnych i wieszanie billboardów nie mają zamiaru reagować. Przypomnijmy, że fundacja jest finansowana przez 17 spółek, które w ciągu 10 lat zobowiązały się przekazać PFN 650 mln złotych. Wspomniana kampania miała kosztować ponad 8 mln złotych.


Komentarz spółek SP
„Puls Biznesu” poprosił fundatorów o komentarz. Do wyroku nie ustosunkowała się ani jedna spółka. Rzecznicy LOTOS-u, Polskiej Grupy Zbrojeniowej i Totalizatora Sportowego stwierdzili np., że nie będą oceniać działań fundacji w trakcie trwania umowy. PKO BP i Polski Holding Nieruchomości zrzuciły natomiast kwestię odpowiedzialności odpowiednio na radę i zarząd fundacji.

Wcześniej PFN próbowała uciec od zarzutów o działanie niezgodnie ze swoim statutem. Fundacja po cichu usunęła fragment mówiący, że celem jest promocja wizerunku kraju i zastąpiła go formułką o podtrzymywaniu i upowszechnianiu tradycji narodowej, pielęgnowaniu polskości, czy upowszechnianiu w kraju i za granicą wiedzy o historii.