Prokuratura zajmie się kupnem Eurozetu przez Agorę? Zawiadomienie rozważa... spółka skarbu państwa

Arkadiusz Przybysz
Grupa PZU rozważa doniesienie do prokuratury w sprawie sprzedaży właściciela radia ZET Agorze. Prokuratura miałaby zbadać czy przy transakcji nie doszło do działania na szkodę spółki.
Kupno Eurozetu przez Agorę i SFS Ventures, było sporym ciosem dla polskiej prawicy fot. materiały prasowe
O planowanym złożeniu zawiadomienia nieoficjalnie dowiedział się serwis Wirtualne Media. Zdaniem PZU mogło tutaj dojść do działania na szkodę spółki poprzez zawyżoną wycenę Eurozetu oraz brak konsultacji z akcjonariuszami.

PZU bowiem ma w tej chwili (a konkretniej OFE PZU Złota Jesień) 16,3 proc. udziałów w Agorze, co przekłada się na 11,92 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Konkretne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły, a biuro prasowe PZU nie skomentowało doniesień serwisu.

Jak informowała kilka dni temu Agora, 40 proc. udziałów Eurozet przypadnie polskiej spółce, 60 proc. wyląduje zaś w rękach czeskiego funduszu SFS Ventures. Spółka SFS Ventures to fundusz wspierany finansowo przez George'a Sorosa. W połowie 2016 roku kupił 5,35 mln akcji Agory stanowiących 11,22 proc. kapitału zakładowego spółki, co dało mu 8,26 proc. głosów na jej walnym zgromadzeniu.


Zapłacili więcej, by Karnowscy nie przejęli radia ZET?
Kwota 130 milionów złotych, na jaką opiewała transakcja, zdaniem ekspertów cytowanych przez Wirtualne Media, była dość wysoka. Cena miała jednak sprawić, by Eurozet nie dostał się w ręce spółki Fratria, wydawcy prawicowego tygodnika "Sieci" oraz właściciela portalu wpolityce.pl.

Zgodnie z pojawiającymi się od tamtej pory informacjami, Fratria miała się ubiegać o przeszło 50-milionową pożyczkę od Banku Pekao na sfinansowanie transakcji.

Fakt, że Eurozet wylądował w rękach Agory i spółki wspieranej przez George'a Sorosa, może być ogromnym ciosem moralnym dla właścicieli Fratrii. Bowiem dziennikarze spółki kojarzonej z braćmi Michałem i Jackiem Karnowskimi regularnie krytykowali dziennikarzy "Gazety Wyborczej", wydawanej przez Agorę.

Z kolei George Soros, inwestor, filantrop i jeden z najbogatszych ludzi świata, uznawany jest za największego wroga prawicy i autorytarnych polityków, stąd każda jego inwestycja w przedsięwzięcie medialne jest - z prawicowego założenia - co najmniej podejrzana.

UOKiK będzie mógł zablokować transakcję?
Cała transakcja może rozbić się o jeszcze jeden problem. Aby uniknąć konieczności wydawania zgody przez UOKiK, została ona skonstruowana w bardzo skomplikowany sposób. Zdaniem niektórych prawników może się okazać, że opóźni to lub zablokuje całą transakcję.

UOKiK już zresztą zapowiedział, że transakcji się przyjrzy. Na razie czeka na decyzje spółek dotyczące transakcji.

Eurozet został wystawiony na sprzedaż przez czeską spółkę Czech Media Invest. Wytrwała ona w grupie Eurozet jedynie pół roku, choć przedstawiciele inwestora weszli do rady nadzorczej firmy.