Uczelnia ojca Tadeusza Rydzyka wchodzi w medycynę. "Potrzeba ludzi etycznych"
Tadeusz Rydzyk zapowiedział, że Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu otworzy nowy kierunek - pielęgniarstwo. Jego zdaniem "potrzeba ludzi etycznych", a jego uczelnia będzie w stanie takich dostarczyć.
Nowy kierunek miałby ruszyć już w październiku tego roku. Do tej pory uczelnia kształciła absolwentów dziennikarstwa, kulturoznawstwa, politologii i informatyki. O. Rydzyk wyraził nadzieję że "znajdą się bogate firmy i zostaną patronem określonego kierunku studiów".
- Mamy zdolnych studentów, niejednokrotnie z licznych rodzin. Dlaczego oni mają iść na jakieś uniwersytety marksistowsko-libertyńskie? - pytał założyciel WSKSiM. - Tak jest i dzieci się marnują. Teraz marksizm przepoczwarza się w genderyzm - ocenił.
Uczelnia w Toruniu może kształcić lekarzy?
Oprócz ewentualnego wsparcia uczelnia i tak prawdopodobnie będzie pobierać czesne. Przykładowo jeden semestr stacjonarnej politologii kosztuje 1800 złotych. Nie wiadomo w tej chwili, ile będzie musiała zapłacić osoba, która będzie chciała ukończyć pielęgniarstwo.
Podczas inauguracji aktualnego roku akademickiego marszałek Senatu Stanisław Karczewski mówił, że toruńska uczelnia mogłaby w przyszłości kształcić lekarzy.
Podczas konferencji biznesy ojca Rydzyka chwalił minister inwestycji i rozwoju. "Innowacyjność jest dla nas obecnie najważniejszym wyzwaniem. To nowy wymiar przedsiębiorczości. Próby pozyskania energii geotermalnej przez o. Tadeusza Rydzyka na rzecz ogrzewania zarówno budynków uczelni, ale i miasta - to właśnie innowacyjność" - wskazał Kwieciński cytowany przez PAP.
Biznesowe imperium zakonnika
Tadeusz Rydzyk rozwija kolejne biznesy. Uczelnia, własne media, ciepłownia geotermalna - to podstawy imperium toruńskiego zakonnika. Budowa tej ostatniej ruszyła kilka dni temu, choć na jej rozpoczęcie od czasów pierwszych odwiertów czekano 10 lat.
Portal OKO.press ujawnił nowe na temat tego, ile pieniędzy od państwa dostaje Tadeusz Rydzyk i jego biznes. Dziennikarka serwisu, Bianka Mikołajewska, podliczyła, że od momentu przejęcie władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, na konto kierowanej przez redemptorystę fundacji Lux Veritatis wpłynęło ponad 80 mln złotych.
W tym roku darczyńcy przekazali na konto fundacji około 30 mln zł. Całe imperium ojca dyrektora warte jest fortunę – ma aktywa o wartości 182 mln złotych, w tym 165 mln zł to aktywa trwałe (nieruchomości, sprzęt).