Do wtorku masz czas na zawalczenie o wyższą emeryturę. Sprawdź, czy ci się należy
Jeszcze tylko do wtorku, 23 kwietnia kobiety, które zdecydowały się na wcześniejszą emeryturę mogą wnioskować o jej ponowne przeliczenie. Dla wielu z nich to szansa na wyższą emeryturę.
Chodzi tutaj o kobiety, które pobierały wcześniejszą emeryturę i jednocześnie pracowały. Liczyły one na wyższą emeryturę, ponieważ pracując odkładały składki emerytalne. Zmiana przepisów przewidywała, że emerytura powszechna będzie pomniejszona o kwotę wcześniej wypłaconych wcześniejszych emerytur. Zamiast więc podwyżki czekała obniżka emerytur.
Problem dotyczył wyłącznie kobiet z rocznika 1953. Skarżyły się one na nierówne traktowanie Ministerstwu Pracy, ZUS, czy Rzecznikowi Praw Obywatelskich. Jedna z nich zdecydowała się podać sprawę do sądu. Ten zaś, zadał pytanie Trybunałowi Konstytucyjnemu, który wydał właśnie wyrok.
"Nie wolno zmieniać reguł gry w jej trakcie"
Sędziowie uznali, że państwo nie powinno zmieniać reguł gry w jej trakcie. Osoby pracujące na wcześniejszej emeryturze decydowały się na to wierząc, że to podwyższy wysokość ich świadczenia.
Problem może dotyczyć ok. 112,5 tys. kobiet, które tylko do 23 kwietnia mają czas na złożenie wniosku do ZUS, by ponownie przeliczył im emerytury.
Według raportu OECD za około 30 lat emerytury w Polsce będą stanowiły 31 proc. przeciętnej pensji. Dziś byłaby to kwota netto nieco ponad 1 tys. zł. Za 30 lat pewnie będzie to więcej, ale i ceny przez lata pójdą w górę. Obecnie średnia emerytura w Polsce to 1,8 tys. zł netto (czyli 2,2 tys. zł brutto).