"Autoryzuj PIT przelewem", czyli oszuści atakują po raz kolejny. Można stracić pieniądze z konta

Arkadiusz Przybysz
Koniec sezonu składania zeznań podatkowych to także żniwa dla oszustów. Tym razem wysyłają oni SMSy, w których przekonują do wpłacenia złotówki w celu autoryzacji PIT. - Te wiadomości nie przychodzą od nas - zapewnia Ministerstwo Finansów.
Możliwość składania PITów przez internet to również okazja dla oszustów Dawid Chalimoniuk / Agencja Gazeta
"W Twojej deklaracji PIT brakuje autoryzowanego podpisu" - takie SMSy otrzymali czytelnicy serwisu money.pl. W dalszej części wiadomości, ofiara przekonywana jest, że brak rzekomego podpisu może skutkować karami finansowymi.

Wiadomości były wysyłane pod koniec kwietnia i na początku maja. Wiadomość zawierała też link do strony internetowej. Po kliknięciu przycisku "Rezygnuj" jesteśmy przenoszeni na serwis udający serwis do płatności internetowych.

Tam będziemy mieć możliwość podania danych albo naszej karty płatniczej, albo zostaniemy przekierowani na kolejną podrobioną stronę, tym razem należącą do banku. Na stronie banku będziemy musieli podać swoje dane do logowania.


Wystarczy chwila nieuwagi
W tym czasie przestępcy wpisane przez nas dane będą automatycznie wrzucać na stronę logowania realnego banku. Będą próbowali wykonać przelew na swoje konta, więc dostaniemy SMS z banku z prośbą o potwierdzenie transakcji. Chwila nieuwagi i środki z konta znikają.

Konto najprawdopodobniej będzie należało do "słupa". Potem mogą zostać przeznaczone na przykład na zakup kryptowalut. Dzięki temu przestępcy bez większego trudu będą mogli pobrać pieniądze.

Ministerstwo informuje, że nigdy nie kontaktuje się w ten sposób z podatnikami. - Nigdy nie przekazujemy sms-em informacji o konieczności jakiejś zapłaty. A już zwłaszcza nie wysyłamy takich wiadomości, w których są linki przekierowujące na inne strony - tłumaczy w rozmowie z money.pl rzecznik resortu Paweł Jurek.

Przestępcy bazują na strachu
Ten sposób oszustwa jest dość aktualnie popularny. Przestępcy wkręcają nas i straszą na początku takiej wiadomości, byśmy przestali myśleć racjonalnie. Pomaga im fakt, że skarbówka nie jest instytucją szczególnie kochaną przez rodaków.

Kilka miesięcy temu inna grupa oszustów próbowała na podobnej zasadzie wyłudzić dane do logowania do kont mailowych. Resort finansów zaalarmował w tej sprawie prowadzony pod egidą ABW Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego.