Beata Szydło liderką niedzielnych wyborów. Teraz zawalczy o lepszy los polskich emerytów

Konrad Siwik
Ponad pół miliona obywateli oddało swój głos w wyborach do Europarlamentu na Beatę Szydło. Była premier chce skorzystać na tym sukcesie i skupić się na sprawach polskich emerytów.
Beata Szydło po imponującej wygranej stawia na los emerytów. W Parlamencie Europejskim zajmie się polskimi seniorami. Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta
Dokładny wynik liderki to ponad 525 tysięcy głosów. Jak można się domyślić spora część wyborców, którzy postawili na Szydło, to emeryci. Jak podaje portal "WP finanse" – teraz po karkołomnym zwycięstwie była szefowa rządu zapowiada, że jej priorytetem będzie walka o lepszy byt dla tej grupy społecznej.

Szydło zawalczy o lepszy byt dla seniorów
Zdaniem Szydło jakość życia polskich seniorów musi zostać poprawiona. Aby uczynić dla nich świat lepszym, trzeba skupić się na ich potrzebach, a te zostały przekazane byłej premier w zeszłym tygodniu przez dziennikarzy "Faktu".


Ankieta przeprowadzona na emerytach wykazała, że największe bolączki dla nich to długie kolejki do lekarzy, zbyt niskie emerytury, niewystarczająca liczba refundowanych leków oraz brak rozrywek dla osób starszych.

Emerytów coraz więcej, a emerytury coraz niższe
Niestety zbyt niskie świadczenia emerytalne stanowią problem na dużą skalę. Jak pisaliśmy w INNPoland, po obniżeniu wieku emerytalnego wielu Polaków pobiera świadczenia emerytalne poniżej emerytury minimalnej.

Liczba takich osób znacząco wzrasta, a ich emerytury maleją. W tym momencie minimalna kwota to 1100 zł brutto miesięcznie.

Przyszli emeryci mogą stracić nawet kilkaset złotych
Dodatkowo przyszli emeryci mogą być skazani na utratę części swojej należności. INNPoland informował ostatnio o tym, że ZUS ma prawo odmówić wliczenia okresu studiów do emerytury.

Wiadomość uderza w setki tysięcy Polaków, których emerytury mogą być niższe nawet o kilkaset złotych. Wszystko zależy, czy przed 1999 rokiem studiowali i odprowadzali składki na ubezpieczenie emerytalne.