Bill Gates chce ratować ziemię za pomocą samolotów. Zostaną użyte chemikalia

Kamil Nowicki
Z najnowszych doniesień wynika, że Bill Gates chce zaangażować się w ratowanie środowiska. Do tego celu chce użyć samolotów.
Bill Gates dofinansował projekt Uniwersytetu Harvarda na kwotę 7 milionów dolarów. Greg Rubenstein/Flickr/CC BY 2.0

Nowy pomysł

Naukowcy z Uniwersytetu Harvarda opracowali specjalne chemikalia, które mają posłużyć, a raczej pomóc środowisku. Chodzi tutaj o walkę z globalnym ociepleniem. Głównym zadaniem opracowanych substancji jest blokowanie promieni słonecznych. Miałoby to na celu ochłodzenie Ziemi. Do rozpylenia substancji w atmosferze miałaby posłużyć samoloty.

Pomysłem zainteresował się miliarder Bill Gates. W tym wypadku jest bardziej inwestorem projektu i obecnie przekazał na jego realizację 7 milionów dolarów. Sprawy naukowe leżą po stronie Uniwersytetu Harvarda.


Naukowcy zainspirowali się wybuchami super-wulkanów, przez które do atmosfery trafiało pełno gazów i płynów, co skutkowało ochłodzeniem się Ziemi. Osoby tworzące projekt Stratospheric Controlled Perturbation Experiment chcą w pierwszej fazie testów rozpylić 2 kg pyłu w postaci dwutlenku siarki, tlenku glinu lub węglanu wapnia na wysokości ok. 16 kilometrów nad powierzchnią stanu Nowy Meksyk w USA.

Dzięki temu, naukowcy będą mogli obserwować reakcję pyłu i jego zachowanie w atmosferze. Sam projekt ma również przeciwników, którzy twierdzą, że takie działania mogą doprowadzić do niebezpiecznych zjawisk pogodowych i do rozregulowania klimatu.

Jest szansa

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl na naszej planecie są jeszcze miejsce, które zostały nietknięte przez człowieka.


Na Ziemi wciąż istnieją dziewicze, nietknięte ludzką stopą obszary, jak wynika z mapy wykonanej właśnie przez naukowców z Uniwersytetu of Maryland-Baltimore County.