"Szukamy ludzi z pasją". To nie żart – rekrutują do "Szpitala Narodowego" jak do korpo
Jak zaprezentować ludziom z wykształceniem medycznym pomysł pracy w szpitalu polowym na Stadionie Narodowym, by zabrzmiało atrakcyjnie? Nasi decydenci wybrali jeden z gorszych sposobów....
Oferta pracy w Szpitalu Narodowym
Mamy drugą falę epidemii koronawirusa, służba zdrowia stoi na skraju przepaści, w niektórych regionach brakuje covidowych łóżek i personelu, dziś, czyli 21 października, padł kolejny rekord zakażeń.
W takich okolicznościach władze, a w tym konkretnym przypadku dyrekcja Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie pod dowództwem Artura Zaczyńskiego, buduje na Stadionie Narodowym szpital polowy. I szuka ochotników, którzy będą tam pracować. W związku z tym uruchomiono domenę szpitalnarodowy.pl, gdzie publikowane są informacje dla chętnych.
Wszystko byłoby pewnie w porządku, gdyby nie fakt, że otoczka, jaką stworzono wokół "rekrutacji", zupełnie nie przystaje do wyjątkowych okoliczności. Wygląda to wszystko jak rekrutacja do korporacji – groteskowo. Niektórzy nie mogą uwierzyć, że to tak na serio...
Fot. SzpitalNarodowy.pl
– lekarze
– pielęgniarki
– ratownicy medyczni
– opiekunowie medyczni
– salowe/salowi
– pracownicy obsługi technicznej
Czytaj także: Wiemy, jak będzie wyglądał szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym. Ujawniono istotne szczegóły