Ujawniono, ile kosztuje sprzątanie pustego Szpitala Narodowego. Żyła złota
Kolejny złoty biznes w kraju nad Wisłą. Chcesz się dorobić i żyć na poziomie? Załap się na sprzątanie szpitali tymczasowych. Firma, która porządkuje Szpital Narodowy w sercu Warszawy, za swoje usługi zgarnia bajeczną sumkę.
Jak przypomina WP, w szpitalu tymczasowym na warszawskim Stadionie Narodowym kilka dni temu przebywało 53 pacjentów na 84 gotowe łóżka, co oznacza, że był on obłożony w 63 procentach. Łącznie od 30 października placówka przyjęła 161 osób.
Dla porównania, jeden z dużych warszawskich szpitali płaci o sprzątanie o połowę mniej. Mimo że placówka ma cały czas zajęte 300 łóżek. Firmie sprzątającej płaci miesięcznie 570 tysięcy złotych. Dodatkowo ponosi też koszt 113 tysięcy złotych za wywiezienie odpadów medycznych.
W innym, wysokospecjalistycznym, onkologicznym szpitalu, w którym konieczne jest zachowanie wysokiej sterylności, sprzątanie i wywóz odpadów mają kosztować miesięcznie 170 tysięcy złotych.
Według nieoficjalnych informacji, podanych przez WP, firma sprzątająca Szpital Narodowy nie została wyłoniona w przetargu. Dziennikarze starają się ustalić również, dlaczego umowę z nią podpisało MSWIA, skoro wszystkie koszty szpitala na Narodowym miała według zapowiedzi rządowych ponosić spółka PL.2012+.
Drogi Szpital Narodowy
Koszt utrzymywania Szpitala Narodowego to ponad 21,5 mln zł na miesiąc, czyli 700 tys. zł dziennie. Środki płyną bezpośrednio z budżetu państwa. Za każde “wolne” łóżko, pozostające w gotowości i czekające na pacjenta, płacimy ponad 800 lub prawie 4000 złotych - za łóżko z respiratorem. To o wiele więcej niż w tradycyjnych szpitalach.
Czytaj więcej: Interes życia. Płacimy 700 tys. zł dziennie za prawie pusty Szpital Narodowy