Nie do wszystkich w tym roku przyjdzie Mikołaj – podarków kupujemy mniej i są skromniejsze
Jeden na czterech Polaków nie kupi w tym roku prezentów. Dla co trzeciej osoby z tej grupy powodem jest pogorszenie sytuacji finansowej w wyniku pandemii COVID-19. Blisko 41% spośród tych, którzy zdecydują się na zakup upominków świątecznych, na ten cel ma zamiar przeznaczyć mniej niż dotychczas – wynika z badania „Prezenty świąteczne” przeprowadzonego na zlecenie Gumtree.pl.
Tegoroczne święta będą inne niż dotychczas – to jest pewne. Tę tendencję widać również po deklaracjach Polaków względem zakupu prezentów. Jak podaje Gumtree.pl, tylko 75% z nas kupi upominki świąteczne – w porównaniu z ubiegłoroczną ankietą to spadek aż o 9 pkt proc. Jaka jest motywacja tych, którzy w tym roku deklarują wstrzemięźliwość od zakupu podarków?
Przeważająca część respondentów wskazuje na cięcia kosztów spowodowane mniej zasobnym portfelem (35%), a blisko 17% Polaków twierdzi, że w ich rodzinach nie ma takiej tradycji. Co ciekawe, taki sam odsetek osób nie pochwala konsumpcjonizmu i stawia na minimalizm, z kolei co dziesiąty badany planuje własnoręczne przygotowanie prezentów, z produktów, które posiada już w domu. Czyżby więc gorsza sytuacja finansowa była motorem napędowym dla trendu zero waste? Wszystko wskazuje na to, że tak.
Fot. materiały prasowe
A w jakim budżecie planują prezenty ci, którzy zdecydowali się na ich zakup w tym roku? Polacy deklarują, że na upominki dla swoich bliskich przeznaczą średnio 471 złotych, co stanowi spadek aż o 13%, czyli minus 70 zł względem tego, co deklarowali rok temu. Dla najbliższej osoby jesteśmy w stanie przeznaczyć na prezent najczęściej między 50 a 100 zł (42% odpowiedzi) oraz między 101 a 250 zł (36% odpowiedzi). Co istotne, niemal 60% badanych uzależnia wydaną kwotę od tego, dla kogo kupuje upominek. Najwięcej pieniędzy jesteśmy skłonni wydać na podarunki dla dzieci (40%) oraz żony/męża lub partnerki/partnera (36%).
Reklama.
- Aż 41% Polaków przyznało, że budżet, jaki przeznaczą na prezenty świąteczne w tym roku będzie mniejszy, niż w roku ubiegłym. Wśród tych osób ponad połowa, bo 58% przyznaje, że pandemia COVID-19 nadszarpnęła ich finanse, a 40% ograniczy wydatki z powodu mniejszej liczby gości. Obecna sytuacja przekłada się więc na większą powściągliwość w konsumpcji – dodaje Katarzyna Merska.
W sieci taniej i bezpieczniej
Pandemia wyraźnie ugruntowała wśród Polaków nawyk zakupów w sieci. Aż 77% badanych kupi prezenty w sklepach internetowych. W porównaniu do deklaracji sprzed roku, to drastyczny wzrost – wtedy taką formę zakupów deklarowało 37% osób. Jednym z powodów, dla których przeważają zakupy online, jest oczywiście pandemia (wskazało na to 66% osób).
Z kolei 48% respondentów zrezygnuje z zakupów w sklepach z powodu tłumów, a dla 43% to po prostu oszczędność czasu. Podobny odsetek wskazuje na niższe ceny produktów dostępnych w sieci. Są jednak i tacy, których wirus nie odstrasza od chodzenia po sklepach – co trzeci Polak wybierze upominki w tradycyjnych sklepach stacjonarnych lub w galeriach handlowych. Na zakupy poprzez portale aukcyjne lub ogłoszeniowe decyduje się 11% konsumentów.
Reklama.
Dobre gospodarowanie czasem jest dla Polaków szczególnie ważne – tylko 13% kupuje prezenty świąteczne na ostatnią chwilę, tuż przed Bożym Narodzeniem. Większość (49%) robi to w ciągu dwóch tygodni przed świętami, a 39% jeszcze wcześniej – prawdopodobnie korzystając z przedświątecznych promocji, takich jak m.in. Black Friday czy Cyber Monday.
Ekologia wkracza w święta
Wśród najchętniej kupowanych prezentów świątecznych są kosmetyki i perfumy – ich zakup deklaruje 52% Polaków. Na drugim miejscu są ubrania i akcesoria (33%), książki, płyty, gry planszowe (30%) oraz elektronika i akcesoria (24%). Chętniej sięgamy również po przedmioty z drugiej ręki – 25% z nas już stawia na tego typu prezenty, a jedna piąta planuje otworzyć się na tę możliwość w niedalekiej przyszłości.
Na korzyść prezentów z drugiej ręki według 50% Polaków przemawia ich unikatowość, zaś 1/3 ankietowanych zdecydowałaby się na taki upominek, gdyby w sklepie zabrakło nowego egzemplarza poszukiwanego towaru. Motywująca jest również niższa cena, na którą poluje 24% badanych, zaś dla 15% istotna jest możliwość nadania przedmiotowi „drugiego życia” – co wiąże się z ekologicznym podejściem do konsumpcji.
Fot. materiały prasowe