TVP przegrała z lekarzem w sądzie. Rządowe medium zapłaci 10 tys. zł na WOŚP

Mateusz Czerniak
Jak informuje OKO.press, TVP przegrało w sądzie sprawę o naruszenie dóbr osobistych z pediatrą z Krakowa, prof. Mikołajem Spodarykiem. Sąd zadecydował, że rządowe medium ma wpłacić 10 tys. na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, a samemu lekarzowi zapłacić symboliczną złotówkę. Wyrok jest nieprawomocny.
Prof. Mikołaj Spodaryk wygrał w sądzie z TVP Info. Mateusz Skwarczek / Agencja Gazeta
Sprawa dotyczyła artykułu zatytułowanego "Lekarz nie chce leczyć pacjentów z PiS sprzętem od WOŚP?", który pojawił się na portalu TVP Info. Historia, którą opisywał artykuł, dotyczyła lekarza z miejscowości Rumia, który, jak pisze OKO.press, miał oświadczyć, że nie będzie w swoim gabinecie przyjmował sympatyków PiS.

Jednak TVP Info artykuł zilustrowało zdjęciem prof. Spodaryka, który stał na nim przy matce z dzieckiem, ubrany w kostium pokemona Pikachu z puszką WOŚP w ręce.
TVP Info po interwencji ze strony lekarza zamieniło zdjęcia na "przedmioty wystawione na aukcji WOŚP, w tym książkę Leszka Balcerowicza" i przysłało do niego list, który jednak nie okazał się przeprosinami. Sprawą miała zająć się Komisja Etyki TVP, ale, jak mówi prof. Spodaryk, poinformowała go ona, że nikt nie stawił się w redakcji, żeby wyjaśnić to zaniechanie. Dlatego lekarz postanowił wziąć sprawy w swojej ręce.

TVP przegrywa proces

To już drugi raz w ostatnim czasie, kiedy TVP przegrywa sądowy proces. Ostatnio wskutek przegranej sprawy portal TVP Info musiał zamieścić przeprosiny pod adresem komornika Grzegorza Bartysia. Serwis krytycznie opisał jego osobę w artykule z czerwca 2015 r.
Jednak portal i tutaj nie ustrzegł się kontrowersyjnego zachowania. Przeprosiny zamieścił bowiem w taki sposób, żeby zobaczyło je jak najmniej osób. Zabieg ten zauważył portal "Niebezpiecznik". Kod strony TVP Info pokazał, że nie był to przypadek czy błąd techniczny.