Publiczny gigant wchodzi w branżę fitness. Właściciele siłowni zaczynają się bać
PZU planuje wejść w branżę fitness i rozpocząć rozprowadzanie wśród klientów własnych kart sportowych. Siłownie już teraz podpisują umowy z państwowym gigantem, ale jednocześnie obawiają się, że spółka zacznie zakładać własne kluby fitness i wygryzie ich z rynku.
Dużą część rynku posiada też oferująca popularną kartę sportową OK System firmy Medicover.
Jak stwierdziła w rozmowie z “Wyborczą" właścicielka jednego z podwarszawskich klubów fitness, PZU za jedno wejście klienta płaci o mniej więcej 30 proc. więcej niż Benefit. Jednak z drugiej strony uważa też, że “są obawy, że PZU zechce przejąć z czasem mniejsze kluby albo otworzyć w ich miejsce własne, mając już gotowy produkt”.
Branża fitness chce pozwać Skarb Państwa
Tydzień temu pisaliśmy, że ponad 400 podmiotów branży fitness zamierza dochodzić swoich roszczeń w związku z lockdownem i obostrzeniami.– Pozew zbiorowy ma na celu stwierdzenie nielegalność tego działania (lockdownu - przyp. red.) Potem rozpocznie się działanie w kwestii pozwów indywidualnych – stwierdził Tomasz Napiórkowski z Polskiej Federacji Fitness.
PFF stwierdził, że branża, mimo szczególnie trudnej dla niej sytuacji, nie może korzystać z zadowalającego wsparcia finansowego ze strony państwa. Ostateczna kwota roszczeń wciąż jest szacowana.