Ich dziupla wygląda jak salon GSM. Policja aresztowała naciągaczy "na dopłatę"
Policjanci z Katowic zatrzymali kilkanaście osób podejrzanych o oszustwa "na dopłatę". W zabezpieczonych lokalach odkryto znaczną liczbę telefonów komórkowych i starterów GSM, najpewniej użytych do wysyłania oszukańczych wiadomości. Zatrzymano 19 osób, kore miały wyłudzić nawet 1,5 mln zł.
Rozbito gang oszustów internetowych
Szajka oszustów specjalizujących się w cyberprzestępstwach "na dopłatę" wpadła w ręce policji. Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością KWP Katowice zatrzymali 18 obywateli Białorusi i Ukrainy podejrzanych o oszustwa na sumę 1,5 mln złotych – informuje oficjalna strona slaska.policja.gov.pl.Przestępcy odpowiadali za znany od dawna przekręt. Do ofiary przychodziła wiadomość, utrzymująca że z powodu niewielkiej niedopłaty dostawa paczki została wstrzymana. Podejrzany link służyć miał uiszczeniu różnicy, a naprawdę wyłudzali loginy i hasła do bankowości internetowej. Czyścili konta lub zaciągali pożyczki na dane ofiar.
Nie, nie byli to zapaleni gracze "Pokemon Go"•slaska.policja.gov.pl
Grupa miała działać od 1 grudnia 2020 do 8 kwietnia 2021 roku. Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone, że dojdzie do kolejnych zatrzymań.
Czytaj także: Oszustwo “na InPost” i “na Pocztę Polską”. Wyłudzacze z OLX jeszcze bardziej przebiegli
Nowe oszustwo SMS – na służby celne
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, wielu Polaków zamawia paczki z zagranicznych serwisów, m.in. z Niemiec czy Chin. Istnieje szansa, że taka paczka zostanie wstrzymana przez celników.Fakt ten bezlitośnie wykorzystują oszuści, którzy wysyłają SMS-y, by wykraść nasze pieniądze. Łatwo jednak wykryć próbę wyłudzenia. Oszuści wysyłają SMS o treści: Twoja paczka została zatrzymana przez służby celne: [LINK]
Cyberprzestępcy są przebiegli, bo korzystają z różnych numerów telefonów i kierują na różnorodne strony za pomocą hiperłączy. Pod linkami kryje się strona udająca firmę kurierską. W przykładzie był to DHL. Treść zachęca do ściągnięcia aplikacji w formacie .apk. W kolejnych krokach przekonuje, że należy zignorować ostrzeżenia systemu Android o instalacji aplikacji z nieznanych źródeł.
Oczywiście pod żadnym pozorem nie należy instalować appki. Jej celem nie jest pomoc w odzyskaniu paczki, a kradzież danych i wyczyszczenie do zera naszego konta bankowego Atak nie dotyczy posiadaczy urządzeń z systemem iOS (iPhone). Jeśli nieopatrznie zainstalowaliśmy program na Androidzie, to warto jak najszybciej skontaktować się z bankiem.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl