Gdy przestaniemy jeść mięso, uratujemy planetę? Bill Gates: To nierealistyczne
- Zmiana nawyków konsumenckich przez zwykłych ludzi nie powinna być głównym celem w walce ze zmianami klimatu – uważa Bill Gates
- Założyciel Microsoftu chce, żeby zamiast zakazu spożywania mięsa skupiono się na finansowaniu proekologicznych innowacji
- Gates ostrzegł również, że zielona energia nie zastąpi w jednej chwili "gazu Putina"
Bill Gates o walce z kryzysem klimatycznym
Założyciel Microsoftu był niedawno gościem podcastu "Zero" serwisu Bloomberg, w którym mówił o sposobach walki z kryzysem klimatycznym. Miliarder zwrócił uwagę na to, że nie powinniśmy liczyć na to, że zwykli ludzie będą chcieli drastycznie zmieniać swój styl życia po to, aby ratować planetę.
– Każdy, kto twierdzi, że musimy kazać ludziom, aby przestali jeść mięso czy nie kupowali ładnych domów – czyli praktycznie rzecz biorąc, zmienili ludzkie pragnienia – będzie miał drogę pod górkę. Oczywiście, może starać się przekonać do tego innych. Nie uważam jednak, że takie rzeczy mogą realistycznie odgrywać centralną rolę – stwierdził Bill Gates.
Co więc proponuje zamiast zmieniania indywidualnych nawyków? Inwestycje w zielone innowacje. Gates nie rzuca tutaj słów na wiatr: sam od lat wspiera proekologiczne startupy, które ulepszają panele słoneczne lub produkują zamienniki mięsa.
– Na rozmowach klimatycznych w 2015 roku pojawiłem się, mówiąc, że wciąż jeszcze nie znaleźliśmy ekonomicznego sposobu produkcji paliwa lotniczego, cementu czy stali – i nawet nie próbujemy tego robić! (...) Bez innowacji nigdy nie rozwiążemy problemu zmian klimatycznych, a istniejące narzędzia mają zastosowanie tylko w takich obszarach, jak wytwarzanie energii elektrycznej – powiedział.
Równocześnie Bill Gates ostrzegł, że zielone innowacje nie rozwiążą natychmiastowo aktualnych problemów wynikających z uzależnienia zachodnich krajów od rosyjskiej ropy.
– Kiedy ludzie mówią do mnie "Hej, uwielbiamy twoje klimatyczne sprawy, bo dzięki nim możemy powiedzieć Putinowi, że go nie potrzebujemy", ja odpowiadam "Będziemy mogli mu to powiedzieć dopiero za jakieś 10 lat" – stwierdził.
Bill Gates rozdaje majątek
Jak pisaliśmy wcześniej w INNPoland.pl, działalność charytatywna jest dla byłego szefa Microsoftu niezwykle ważna. W lipcu jeden z najbogatszych ludzi świata oznajmił, że do 2026 roku jego fundacja — Bill & Melinda Gates Foundation, zwiększy swoje wydatki z 6 do 9 mld dolarów rocznie.
Gates ogłosił na Twitterze, że przekaże fundacji 20 mld dolarów własnego majątku. W kolejnym wpisie zapowiedział, że ostatecznie na konto fundacji przeleje cały swój majątek. W ten sposób zniknie z listy najbogatszych ludzi na świecie. "Mam obowiązek zwrócić swoje zasoby społeczeństwu w sposób, który w największym stopniu wpłynie na zmniejszenie cierpienia i poprawę życia" — zadeklarował.