Ordo Iuris z wytycznymi dla hoteli. Podwójne łóżka mają być tylko dla małżeństw
- Hotelarzu, możesz odmówić sprzedania podwójnego łóżka dla pary, która nie jest małżeństwem
- To jedna z porad Ordo Iuris dla przedsiębiorców
- Konserwatywny instytut zabrał się teraz za radzenie firmom, jak dać odpór bezeceństwom
- Ordo Iuris podpowiada też jak nie sprzedać tortu albo jedzenia na wesele pary jednopłciowej
"Opublikowaliśmy niedawno przystępny poradnik prawny dla pracowników, przedsiębiorców, przedstawicieli zawodów medycznych oraz wykładowców akademickich, których wolność sumienia, słowa czy wyznania jest zagrożona w miejscu pracy" - pisze na swojej stronie Instytut Na Rzecz Kultury Prawnej "Ordo Iuris". To ultrakatolicka organizacja, zwana czasem "fundamentalistyczną".
Ordo Iuris uznało po raz kolejny, że katolicy są w Polsce dyskryminowani, więc pokusiło się o udzielenie swoim sympatykom kilku praktycznych rad. Cały poradnik jest obszerny, liczy 48 stron. Sporo w nim porad dla lekarzy, którzy odmawiają przeprowadzania aborcji czy farmaceutów, którym sumienie nie pozwala na sprzedawanie środków antykoncepcyjnych.
Dużo miejsca Ordo Iuris poświęca przedsiębiorcom i radzi im, jak unikać sprowadzania ludzi na ścieżkę grzechu i utrudniać im popełnianie różnych bezeceństw. Wśród szeregu porad i rozważań znalazł się również punkt, w którym Ordo Iuris wyjaśnia, jak i kiedy przedsiębiorca powinien odmawiać obsługiwania klientów. Wszystko podane jest jak na tacy, w formie przykładów. Oto niektóre z nich.
"Cukiernia może odmówić wykonania tortu ślubnego dla pary jednopłciowej, jeśli z uwagi na wyznawane wartości sprzeciwia się nadaniu przywilejów małżeńskich jednopłciowym konkubinatom". Ordo Iuris dość mocno akcentuje "problem" małżeństw osób tej samej płci, radząc, by w organizację takich wesel nie dały się wplątać hotele, zespoły muzyczne, krawcy, restauratorzy etc.
Ale dbanie o moralność trzeba - zdaniem Ordo Iuris - pielęgnować także u par różnopłciowych. A można to robić na przykład w hotelach. "Hotel może odmówić wynajmowania pokoi z łóżkami dwuosobowymi dla par, które nie są małżeństwami" - pisze Ordo Iuris w przewodniku.
Organizacja nie tłumaczy jednak, jak i dlaczego hotelarz miałby pytać osoby rezerwujące nocleg o to, czy są małżeństwem. Prawdopodobnie w ten sposób naruszyłby prawo i zażądał informacji, które nie są niezbędne do zawarcia umowy.
Czy Ordo Iuris zajmuje się tym, ile osób śpi w jednym łóżku?
"Informacje znajdujące się w publikacji mają na celu udzielenie odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania i wątpliwości dotyczące sytuacji, gdy ze względu na wyznawaną religię czy światopogląd pracownicy, osoby zrzeszone w samorządach zawodowych lub działające na podstawie innych niż umowa o pracę umów spotykają się z dyskryminacją z uwagi na wyrażenie sprzeciwu sumienia" – czytamy we wstępie publikacji.
"Przedsiębiorca ma prawnie zagwarantowaną możliwość sprzeciwu sumienia w sytuacji, gdyby wykonanie usługi było sprzeczne z wyznawanymi przez niego wartościami, co może wprost zakomunikować potencjalnemu usługobiorcy. Oczywiście komunikaty wysyłane do potencjalnych kontrahentów powinny być wyważone" - przypomina Instytut.
Ordo Iuris mówi też prokuratorom, co mają robić
Instytut wziął się też za wsparcie organów ścigania w tropieniu osób, które zdecydowały się na udzielenie pomocy w przerwaniu ciąży. Powstał specjalny poradnik dla... prokuratorów.
Na oficjalnej stronie Ordo Iuris środki poronne nazywa się "pigułką śmierci". "Aborcja farmakologiczna i turystyka aborcyjna oferowane są w Polsce bezkarnie mimo przepisów zakazujących przerywania ciąży poza określonymi sytuacjami" – czytamy.
Fundamentaliści wprost zachęcają do zawiadamiania organów ścigania w sprawie wykonywania aborcji farmakologicznej. Udostępnili także specjalny poradnik dla prokuratorów.
– Nielegalny obrót środkami poronnymi, wiąże się z bardzo ważnym problemem, który nie spotkał się dotychczas z należytą reakcją organów ścigania – stwierdziła Katarzyna Gęsiak, dyrektorka Centrum Prawa Medycznego i Bioetyki Ordo Iuris.