Więcej seniorów załapie się na 500 plus od państwa. Wszystko przez... inflację
500 plus dla seniorów z nowym limitem. Więcej emerytów dostanie pieniądze
500 plus dla seniorów to potoczna nazwa świadczenia uzupełniającego, które pobierają osoby niezdolne do samodzielnej egzystencji. Z oficjalnych statystyk rządu wynika, że obecnie taki dodatek pobiera około 385 tys. obywateli, a prawie połowę z nich stanowią osoby powyżej 75. roku życia.
Obecnie 500 plus otrzymują seniorzy, których świadczenia (razem z emeryturą lub rentą, lub innymi dochodami) nie są wyższe niż 2 157,80 zł brutto. Jednak pełna kwota dodatku, czyli 500 zł, należy się tylko tym seniorom, których regularne świadczenia mieszą się w kwocie 1 657,80 zł brutto. Pozostali dostają 500 plus pomniejszone zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę".
Jednak już niebawem grono beneficjentów senioralnego 500 plus może wzrosnąć. Przepisy wskazują bowiem, że limit uprawniający do świadczenia uzupełniającego powinien wzrosnąć przynajmniej o wskaźnik inflacji. Z rządowych planów wynika, że będzie to podwyżka o 12,3 proc.
"Fakt" wylicza, że jeśli rząd spełni tę obietnicę, to kryterium uprawniające do 500 plus dla seniorów wzrośnie do 2 423,21 zł brutto. W rezultacie pełne świadczenie uzupełniające otrzymają osoby, które pobierają 1 923,21 zł.
Skorzystają też seniorzy, którzy już teraz pobierają 500 plus. Dla przykładu osoba z emeryturą w wysokości 1800 zł brutto obecnie pobiera 357,80 zł w ramach świadczenia uzupełniającego, a w przyszłym roku otrzyma 402 zł. Na podwyżkę trzeba będzie jednak poczekać do 1 marca 2023 r., ponieważ to wtedy waloryzowane są wszystkie świadczenia.
700 plus zamiast 500 plus? Rząd analizuje warianty
To niejedyne dobre wieści dla seniorów. Rząd nie wyklucza bowiem podwyżki samego świadczenia.
Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej (MRPiS) przyznaje w odpowiedzi na interpelację poselską, że "prowadzone są zaawansowane prace analityczne dotyczące skutków finansowych wprowadzenia waloryzacji świadczenia uzupełniającego".
500 plus dla seniorów zostało wprowadzone w 2019 r. i od tamtej pory nie było waloryzowane. Gdyby rząd podniósł kwotę świadczenia o wskaźnik inflacji, to 500 plus zamieniłoby się w 700 plus.
O tyle wzrosną emerytury i renty w 2024 r.
Jednak podwyżka w 500 plus to niejedyne korzyści, jakie czekają na emerytów w przyszłym roku. Waloryzacja emerytur i rent w 2024 r. jest przewidywana na poziomie 12,3 proc. – przyznała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg w trakcie konferencji prasowej w połowie czerwca.
Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, dzięki temu emerytura minimalna wzrośnie z 1588,44 zł brutto do 1783,82 zł brutto. To podwyżka o około 195 zł, ale w kwocie brutto. Podwyżki w połączeniu z trzynastkami i czternastkami pochłoną w przyszłym roku ponad 43 mld zł.