Rekord cen gazu. Tak drogo nie było od ponad roku

Wiktor Knowski
09 stycznia 2025, 12:31 • 1 minuta czytania
Z początkiem roku ceny gazu w Europie przekroczyły 50 euro za megawatogodzinę. Takich wzrostów nie widzieliśmy od listopada 2023. Choć wydawać by się mogło, że zastąpiliśmy gaz z Rosji innymi źródłami, co miało ustabilizować ceny, ostatnia decyzja Ukrainy zweryfikowała te założenia. 
Po blokadzie tranzytu przez Ukrainę rosyjski gaz trafia do Europy praktycznie tylko przez Turcję. Fot.: WOJCIECH STROZYK/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Z początkiem roku Ukraina wstrzymała tranzyt rosyjskiego gazu. Oznacza to, że surowiec z kraju Putina nie będzie płynął do Europy przez ukraińskie rurociągi. Decyzja już teraz odbija się na cenach gazu w Europie. 


Na przestrzeni miesiąca ceny skoczyły z 40 euro za MWk do 50 euro 2 stycznia. Dla porównania rok temu nie przekraczały one 40 euro za MWk. Pokazuje to, że rosyjski gaz wciąż odgrywał dużą rolę w Unii. 

Czytaj także: https://innpoland.pl/210344,miasto-otworzylo-niekomercyjna-stacje-paliw-ceny-spadly-w-calej-okolicy

Po blokadzie tranzytu przez Ukrainę rosyjski gaz trafia do Europy praktycznie tylko przez Turcję, gazociągiem Turkish Stream. Ta droga jest rzecz jasna dłuższa, więc generuje większe opłaty tranzytowe, co w efekcie dodatkowo podnosi ceny. 

Trudna decyzja dla Ukrainy

Konsekwencje decyzji Ukrainy najboleśniej odczują Słowacja i Mołdawia. Jest ona jednak również dotkliwa dla samej Ukrainy. Przychody z opłat za wykorzystywanie gazociągów sięgały ok. 800 mln dol. rocznie. Decyzja o zrezygnowaniu z tranzytu musiała być trudna dla kraju, który musi finansować obronę przed agresorem. 

Czytaj także: https://innpoland.pl/210326,pierwsza-elektrownia-jadrowa-w-polsce-rzad-wyklada-pieniadze

Trwająca wojna w Ukrainie nie powstrzymała przepływu rosyjskiego gazu do Unii, którego trafiało do nas nawet 12 mld metrów sześciennych rocznie. Największymi importerami były do tej pory Węgry, Włochy, Grecja i Słowacja.