Na skutek wprowadzenia zmian w przepisach o elektromobilności i paliwach alternatywnych zmienią się zasady amortyzacji samochodów osobowych z silnikami spalinowymi. Niestety, nowe prawo nie będzie korzystne dla przedsiębiorców. Sprawdźmy, co konkretnie się zmieni i co zrobić, aby uniknąć niekorzystnych konsekwencji zmian.
Zmiany w zakresie amortyzacji samochodów osobowych z silnikami spalinowymi wynikają z projektu ustawy o zmianie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych oraz niektórych innych ustaw stworzonego przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Wprowadzając nowe prawo, rząd ma na celu zachęcenie przedsiębiorców do rozwoju elektromobilności, upowszechnienie stosowania innych paliw alternatywnych (m.in. LNG i CNG) oraz do sukcesywnej wymiany flot pojazdów spalinowych na pojazdy elektryczne. Już dziś ich właściciele korzystają z wysokiego (225 tys. zł) limitu amortyzacji.
Konsekwencje dla właścicieli samochodów osobowych z silnikami spalinowymi
Efektem wprowadzenia nowego prawa będą niekorzystne zmiany w zakresie amortyzacji dla tradycyjnych samochodów osobowych z silnikami spalinowymi oraz samochodów z silnikami hybrydowymi. Przedsiębiorcy będą mogli zaliczyć odpisy amortyzacyjne z tytułu zużycia aut wyłącznie w sytuacji, gdy ich wartość nie przekroczy 100 tys. zł. Obecny limit wynoszący 150 tys. zł zostanie więc obniżony o 50 tys. zł.
Od kiedy wejdzie w życie nowe prawo dotyczące amortyzacji pojazdów?
Nowy limit amortyzacji zacznie obowiązywać od 2026 roku. Niestety, projekt ustawy nie zakłada wprowadzenia przepisów przejściowych. Sposób amortyzacji samochodu, którego wartość przekracza 100 tys. zł, a który został oddany do użytkowania przed 2026 rokiem, pozostaje więc dziś jedną wielką niewiadomą. W zależności od interpretacji nowych przepisów konsekwencje mogą być wiec bardzo różne.
Zdaniem ekspertów najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada możliwość pełnej amortyzacji pojazdu o wartości do 150 tys. zł do końca 2025 roku i utratę prawa do zamortyzowania go w całości od 2026 roku.
Jeśli przedsiębiorca w 2024 roku kupi auto osobowe z silnikiem spalinowym o wartości 134 tys. zł, do końca 2025 roku będzie mógł w całości je amortyzować (obecny limit amortyzacji to 150 tys. zł). Od 1 stycznia 2026 będzie musiał jednak zastosować odpowiednie proporcje, co w kontekście podatkowym nie będzie dla niego korzystne. To jednak nie wszystko. Jeśli sprzeda auto w grudniu 2025, koszty z tego tytułu będą naliczone od aktualnego limitu. Jeśli sfinalizuje transakcje na początku stycznia 2026, od planowanego, niższego.
Jak uniknąć niekorzystnych zmian w prawie dotyczących amortyzacji?
Aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i potencjalnych strat podatkowych, warto już dziś rozważyć możliwe scenariusze i stworzyć korzystny dla firmy plan B.
Jednym z najskuteczniejszych będzie założenie spółki za granicą. Ze względu na bardzo dobre warunki odliczenia kosztów, najlepszym rozwiązaniem będzie firma w Czechach lub w Wielkiej Brytanii.
Przedsiębiorca, który założy spółkę w Czechach i zarejestruje tam auto, uniknie konieczności zapłaty akcyzy i podatku VAT. Dla auta o wartości około 500 tys. zł oszczędności mogą sięgnąć nawet 150 tys. zł! W ramach czeskiej firmy odliczy 100% VAT-u ze wszystkich wydatków wynikających z użytkowania auta: napraw, paliwa, opon. Rejestracja auta w Czechach trwa nie dłużej niż 2 dni i kosztuje obecnie około 550 zł.
Bardzo dobre warunki odliczenia kosztów zyskają także przedsiębiorcy, którzy założą firmę w Wielkiej Brytanii. Ci odliczą od podatku nie tylko koszt samego auta, ale także wszystkie wydatki eksploatacyjne: paliwo, naprawy i serwisy, ubezpieczenie etc. Dodatkowymi zaletami przeniesienia działalności na wyspy jest korzystny system podatkowy: wysoka przejrzystość przepisów, przyjazne podejście do przedsiębiorców, możliwość rozliczenia wydatków na auto ryczałtem oraz… możliwość rejestracji samochodu w Polsce.