Jak wykorzystać nauki społeczne we wprowadzaniu innowacji technologicznych?
Firmy już mogą skorzystać z funduszy na projekty polegające na wprowadzeniu innowacji. Są to tzw. projekty B+R, czyli projekty, w których wprowadza się nowe rozwiązania, ale mają one być oparte na badaniach. Są one głównie przeznaczone dla firm zajmujących się kwestiami technologicznymi, energetycznymi czy produkcyjnymi (np. Fast Track to Innovations w ramach Programu Horyzont 2020). Wydaje się, że w takich działaniach nie ma miejsca dla nauk społecznych. Nic bardziej mylnego. W każdej dziedzinie można wykorzystać wiedzę i doświadczenie badawcze przedstawicieli nauk społecznych. A co więcej, jest to warunek udanej komercjalizacji innowacji.
Badania społeczne i badania marketingowe są niezbędne przy wprowadzaniu każdego rodzaju innowacji. Stworzenie innowacyjnego produktu lub technologii zawsze powinno się zacząć od postawienia problemu, który ten produkt lub technologia powinny rozwiązać. Problem ten może dotyczyć różnych sfer działalności ludzkiej. Może być związany z czynnościami codziennymi (zmywanie, sprzątanie, jazda samochodem), z czynnościami wykonywanymi w pracy (obsługiwanie linii produkcyjnej, planowanie logistyki dostaw), czy związanymi z rozrywką (słuchanie muzyki, granie w gry wideo), uczestniczeniem w życiu społecznym i politycznym (głosowanie w wyborach). Rozwiązanie problemu w tych sferach może doprowadzić do wynalezienia nowego sprzętu czyszczącego różne rodzaje powierzchni, samosterowalne pojazdy, bardziej przyjazne dla obsługujących linie produkcyjne, czy interaktywne gry. Jednak, aby wymyślić nowe rozwiązania, które będzie można skomercjalizować, potrzebne są badania ich przyszłych użytkowników. I do tego niezbędni są socjologowie, psychologowie, antropolodzy.
Badania prowadzone przez przedstawicieli nauk społecznych powinny być pierwszym etapem w tworzeniu innowacyjnych rozwiązań, gdyż gwarantują zdobycie informacji o realnych potrzebach i problemach ludzi. Na ich podstawie mogą być weryfikowane założenia projektowe. Na przykład firma produkująca urządzenia gospodarstwa domowego ma pomysł na wyprodukowanie urządzenia, które będzie łączyło funkcje zmywarki i pralki. Badacze pomogą zweryfikować czy faktycznie jest grupa osób, która jest zainteresowana posiadaniem takiego urządzenia w domu, a także pomogą określić jakie konkretnie problemy jakich grup ludzi takie urządzenie mogłoby rozwiązać. Inne problemy mają osoby posiadające duże rodziny (i dużo prania i zmywania), a inne osoby mieszkające same. Jeszcze innych funkcjonalności potrzebują firmy wykorzystujące zmywarki i pralki do obsługi klientów (np. restauracje, hotele).
Nawet najbardziej pomysłowi elektronicy, projektanci automatów, czy chemicy opracowujący nowe formuły środków czyszcząco-piorących nie będą potrafili rzetelnie zaobserwować problemów użytkowników, ani przeprowadzić z nimi wywiadów (np. kontekstowych). Poza tym im bardziej dane osoby są przywiązane do projektowanego rozwiązania czy produktu, tym trudniej im obiektywnie stwierdzić czy ich „wynalazek”, innowacja będzie miała zastosowanie w rzeczywistości, co przekłada się na ich komercjalizację. Badacze społeczni z jednej strony mogą urealniać innowacyjne pomysły i ściągać je bardziej na ziemię, aby przybliżyć do potrzeb przyszłych ich użytkowników. Z drugiej strony takie badania mogą inspirować do rozwiązań bardziej odważnych, a także zupełnie nowych, o których sami projektanci nawet by nie pomyśleli. Poza tym mogą zbadać jaki negatywny wpływ będzie miało wprowadzenie innowacji (np. wprowadzenie zmywarko-pralki wpłynie na ograniczenie produkcji pralek i zmywarek).
Przedsiębiorcy mogą zlecać przeprowadzenie badań innym firmom badawczym oraz instytutom badawczym, uniwersytetom (tzw. badania na zamówienie). Inny sposób to wykorzystanie wyników już przeprowadzonych badań. Pierwszy sposób pozwala na dokładne zaprojektowanie procesu badawczego pod konkretny problem. Takie badania można sfinansować w ramach projektu badawczo-rozwojowego. Natomiast wykorzystanie już przeprowadzonych badań jest lepsze w sytuacji, gdy poszukujemy inspiracji lub kierunków do szukania nowych rozwiązań. W każdym przypadku wykorzystanie badań to dobry sposób na przekonanie inwestorów i grantodawców do swoich pomysłów.