Reklama.
Reklama.
Reklama.
Cyberbezpieczeństwo i inne wyzwania
16 września 2016, 09:45·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 16 września 2016, 09:45Konflikt trwa. Instytucje rządowe, firmy, obywatele – wszyscy jesteśmy stale atakowani przez hakerów, którzy wykorzystując Internet kradną nam najważniejsze informacje, sabotują działania i rekrutują terrorystów. Wszyscy pewnie pamiętamy rok 2007, kiedy to seria ataków za pośrednictwem Internetu na różne instytucje w Estonii sparaliżowała najważniejsze strony internetowe rządu, banków oraz mediów.
Reklama.
Ale nie tylko cyberprzestępczość nam zagraża. W Programie Horyzont 2020, w wyzwaniu społecznym poświęconym bezpieczeństwu znajdziemy tez inne zagadnienia związane z szeroko pojętym bezpieczeństwem: zwiększenie odporności naszego społeczeństwa na klęski żywiołowe i katastrofy spowodowane przez człowieka, nowe narzędzia zarządzania kryzysowego, walkę z przestępczością i terroryzmem, począwszy od narzędzi i technik kryminalistycznych na ochronie przed materiałami wybuchowymi kończąc, poprawę bezpieczeństwa granic, zabezpieczenie łańcucha dostaw, zapobieganie konfliktom aż po górnolotne budowanie pokoju w Europie. Projekty dotyczące tych i podobnych zagadnień można składać na konkursy ogłaszane w ramach Programu Horyzont 2020.
Cały program w ogóle skonstruowany jest tak, żeby za pomocą rozwiązań dostarczanych przez naukowców i przemysł odpowiedzieć na problemy, które stawia przed nami współczesny świat. Mamy więc projekty związane z problematyką zdrowia – zwłaszcza starzenia się społeczeństw, potrzeba wprowadzenia zintegrowanej opieki zdrowotnej, prowadzeniem badań przesiewowych. Mamy projekty związane z tematyką bezpieczeństwa żywności, projekty związane z efektywnością energetyczną, wykorzystaniem nowych źródeł energii, ochroną klimatu. Wreszcie zagadnienia dotyczące zintegrowanego transportu, takiego który będzie przyjazny dla środowiska, ekonomiczny, nowoczesny i odpowiadający potrzebom mieszkańców.
Wydawało by się, że jest to świetny mechanizm, który pozwoli uporać się z bolączkami Europy. Jest jednak jedno „ale”…
Cały program w ogóle skonstruowany jest tak, żeby za pomocą rozwiązań dostarczanych przez naukowców i przemysł odpowiedzieć na problemy, które stawia przed nami współczesny świat. Mamy więc projekty związane z problematyką zdrowia – zwłaszcza starzenia się społeczeństw, potrzeba wprowadzenia zintegrowanej opieki zdrowotnej, prowadzeniem badań przesiewowych. Mamy projekty związane z tematyką bezpieczeństwa żywności, projekty związane z efektywnością energetyczną, wykorzystaniem nowych źródeł energii, ochroną klimatu. Wreszcie zagadnienia dotyczące zintegrowanego transportu, takiego który będzie przyjazny dla środowiska, ekonomiczny, nowoczesny i odpowiadający potrzebom mieszkańców.
Wydawało by się, że jest to świetny mechanizm, który pozwoli uporać się z bolączkami Europy. Jest jednak jedno „ale”…
Jak pokazują dane przedstawione przez Komisję Europejską w różnych raportach i opracowaniach statystycznych gro tych pieniędzy (80%) trafia do krajów „starej” Unii (czyli 15 krajów a w praktyce do kilkunastu instytutów badawczych). Reszta budżetu przypada natomiast na organizacje z Krajów Stowarzyszonych, Krajów Kandydujących i Krajów Trzecich. Z kolei udział instytucji z Polski w rozdziale całego budżetu H2020 wynosi 0,94%, natomiast wśród krajów EU28 Polsce przypadło 1,01% budżetu UE. A zatem należy zakasać rękawy i powalczyć o granty.
Reklama.