Jeszcze przed II wojną światową na terenie Polski znajdowało się 16 tys. dworków, z czego czwarta część ulokowana była na Kresach Wschodnich. Dzisiaj jest ich zaledwie ponad dwa tysiące, z czego większość jest w ruinie.
Wyrazić siebie poprzez swój dom i jego wnętrze może należeć niekiedy do kanonów luksusu. Miłośnicy architektury na pewno docenią klasyczny dom inspirowany architekturą polskiego dworku. W latach 20. XX wieku posiadanie takiego dworku było symbolem prestiżu i przynależności do elity. W stylu dworkowym zbudowano wówczas kolonię domów na warszawskim, oficerskim Żoliborzu. Do dzisiaj ta część dzielnicy jest jej chlubą.
Cywilizacja to władza nad światem, a kultura to miłość do świata.
Forma dworku polskiego zaczęła kształtować się w okresie renesansu. Dwór obejmował budynek mieszkalny właściciela oraz zabudowania gospodarcze. W XVII wieku wyodrębniono dwór z całego kompleksu budynków, aby stał się samodzielnym budynkiem mieszkalnym.
Dworki budowane były zwykle z drzewa modrzewiowego, na podmurówce z kamienia lub cegły, a kryte były gontem. W XVIII w. w zachodniej części Polski stawiono już dwory murowane, a w kolejnym wieku stało się to standardem w całym kraju. Ściany z cegły były bielone, a zwieńczeniem dachu była czerwona dachówka. Front domu zawsze był skierowany na godzinę 11:00, co zapewniało dobre oświetlenie słońcem wszystkich ścian od kwietnia do września.
Do domów, usytuowanych zwykle na wzniesieniu, wchodziło się przez ganek, którego daszek wsparty był kolumnami. Potem zastąpiono tę konstrukcję portykiem na planie prostokąta. Zauważyć należy, że portyk to także otwarty ganek kolumnowy – taki właśnie pojawił się w dworkach polskich już w XVIII w. wyróżniając je od budowli wznoszonych na terenach wiejskich. Portyk poprzedza więc wejście i stanowi główną część fasady. Szczyt nad portykiem tzw. fronton posiadał trójkątne pole – tzw. tympanon. Ten zaś mógł być gładki lub wypełniony rzeźbą. Zaczerpnięto tę ideę z architektury klasycznej starożytnej Grecji i starożytnego Rzymu.
W dworkach stosowano ciąg co najmniej dwóch pomieszczeń znajdujących się na jednej osi - w architekturze określa się to traktem. W polskich dworkach były zwykle dwa trakty, gdyż więcej nie zapewniałoby już dobrego oświetlenia wnętrz.
Styl dworkowy jest wciąż ceniony przez inwestorów indywidualnych. Portyk dzisiaj w swojej górnej części, równej z poddaszem użytkowym posiada okno. Wiele zmieniło się też wewnątrz, takiej budowli, co odpowiada współczesnym wymaganiom i pewnym przyzwyczajeniom mieszkalnym.
Jest wolnością zbudować dom na miarę własnych, indywidualnych potrzeb. Dom jest zawsze indywidualnym projektem. Jego dach, nie pozostaje już nic innego, jak sprawić, aby był też wyjątkowy. Taki dach można zrealizować tylko dzięki dachówce ręcznie wytwarzanej, metodą, jaka była stosowana jeszcze w XIX wieku.
Poniżej kilka zdjęć inwestycji, zrealizowanej niedaleko Ostrołęki z wykorzystaniem dachówki Heritage, która, tak jak w XIX wieku jest ręcznie wytwarzana. Dach pokryto dachówką w kolorze Medium. Projekt wymagał 40 tys. dachówek; wykorzystano także 40 mb dachówki koszowej i 50 mb dachówki grzbietowej. Gąsiory oraz dachówki grzbietowe zamontowano na zaprawę w kolorze dachówki.