Znowu zrobiło się cieplej. W weekend odwiedziłem sklep IKEA i pomyślałem jak niewesoło może się czuć klient sklepu, jeśli w labiryncie uliczek sklepowych zgaśnie na dłużej oświetlenie. W sklepach spędzamy niewiele czasu. Miliony ludzi europejskich miast żyje jak w pułapce, ale dowiedzą się o tym dopiero wtedy kiedy zacznie się... black-out.
Jaka jest relacja pomiędzy czasem kiedy energię elektryczną konsumujemy, a czasem kiedy energia elektryczna jest produkowana przez elektrownie? Energia elektryczna, która dostarczana jest do naszego gniazdka w domu lub pracy może być wyprodukowana w elektrowniach przy istotnie różniących się kosztach jej wytworzenia w różnych godzinach doby. W ostatnich latach w Polsce najtańsza w produkcji była energia wytwarzana w elektrowniach spalających węgiel brunatny. Takie elektrownie pracują przez największą liczbę godzin w roku. Jedną z wad elektrowni węglowych jest stosunkowo niski zakres regulacji i dłuższy czas potrzebny do uruchamiania bloków produkujących energię elektryczną w porównaniu z innymi typami elektrowni – przykładowo w porównaniu z elektrowniami gazowymi. Do najdroższych źródeł należą elektrownie szczytowo-pompowe, które pracują w ciągu doby krócej niż elektrownie węglowe. Rolą elektrowni gazowych lub szczytowo-pompowych jest dostarczanie energii w tych godzinach doby, kiedy jest najwyższe zapotrzebowanie w krajowym systemie energetycznym lub kiedy zagrożone jest zapewnienie bilansowania tego systemu wynikające z niestabilności źródeł odnawialnych. Jedną z podstawowych potrzeb każdego człowieka jest poczucie bezpieczeństwa, którego wspólnym mianownikiem stanie się przeciwdziałanie niekontrolowanym niedoborom prądu. Przedsmak dały nam letnie upały w 2015...