Cowork, coworking, wspólna przestrzeń do pracy… Pojęcia te w ostatnich latach stają się w Polsce coraz bardziej popularne, nie tylko w stolicy lokalizacje tego typu wyrastają jak grzyby po deszczu. Większość oferuje zbliżone bazowe ceny, rozpoczynające się od około 500 zł za miesiąc za tzw. „hot desk”. Wybrane przestrzenie oprócz miejsc na otwartej przestrzeni oferują także zamykane biura, dające tak czasem istotną prywatność. Pomysły na promocje tych miejsc są różne. Jedni reklamują się wyjątkową lokalizacją, inni wspaniałym klimatem wnętrz, a jeszcze inni za swoją przewagę podają darmową pyszną kawę, wspaniały widok z okna, pakiet usług szkoleniowych czy eventy z wyjątkowymi gośćmi. W ostatnim czasie miałem okazje zwiedzać kilka warszawskich „coworków”, wysłuchując opowieści ich przedstawicieli, wychwalających siebie na tle konkurencji. Co ważne – każde miejsce ma prawidłowo zdiagnozowane i komunikowane swoje mocne strony, o słabych naturalnie mało kto wspomina.
Z wyborem biura jest trochę tak jak z wyborem nowego samochodu. W końcu w biurze spędzisz sporo czasu, stanie się Twoim drugim domem, właśnie zaraz przed samochodem, będącym często Twoim trzecim domem. Chciałbyś przecież by Twój samochód wyróżniał się wśród innych na ulicy. Na pewno powinien mieć mocny silnik, pozwalający Ci wyprzedzić tych, którzy denerwują Cię na drodze. A najlepiej wszystkich wyprzedzić. Powinien mieć bogate wyposażenie, a idealnie jakby miał na pokładzie komplet nowinek, które tylko oferuje rynek. „Full opcja” jak to mówią. By sąsiad rano patrzył na Ciebie z zazdrością, a kobiety oglądały się za autem nawet jak przywozisz dzieci do szkoły. Byś zajmując miejsce w środku czuł, że to jest Twoje miejsce. Byś prócz jeżdżenia od punktu A do B mógł się wewnątrz także rozerwać, odpocząć, zrelaksować. Jednym słowem - byś nie miał ochoty z niego wysiadać.
Rynek samochodów jest coraz bogatszy, a podjąć trafną decyzję jest wbrew pozorom znacznie trudniej niż 30 lat temu. Analogicznie jest z biurem. Decydując się na spróbowanie coworkingu jako innowacyjnej formy pracy, alternatywnej do pozostawania wraz ze swoim teamem zamkniętymi w czterech ścianach miejsca, które w latach siedemdziesiątych było czyimś mieszkaniem w warszawskiej kamienicy, stajemy przed dylematem – co powinienem wybrać?
Temat wydaje się trudny, jednakże im dłużej go analizuję, tym prostsza wydaje mi się odpowiedź. Można wybrać miejsce najbliższe, można wybrać miejsce najtańsze, można natomiast wybrać miejsce najlepsze. Po prostu – najlepsze. Miejsce łączące w sobie wszystkie pojedyncze zalety, którymi starają się nas do siebie przekonać inni. Miejsce dopracowane w najmniejszych szczegółach, najbardziej innowacyjne, najbardziej zaskakujące, najbardziej designerskie, a także dające możliwości, o jakich konkurencyjne lokalizacje mogą tylko pomarzyć. Możliwość pracy w 10 pozostałych lokalizacjach w największych miastach w kraju, dostęp do największej w Polsce społeczności 5000 startupów, recepcje w standardzie concierge, eventy z prezesami z list najbogatszych Polaków, topowych polskich przedsiębiorców w roli mentorów. W garażu dedykowane samochody BMW i Mini dostępne w usłudze car sharing, rezerwowane, otwierane i opłacane z poziomu smartfona. Fenomenalna lokalizacja na ul. Mokotowskiej 1 w Warszawie, 10 kroków od metra Politechnika. To właśnie wyróżnia Business Link Zebra, gdzie niedawno do użytku oddano dwa dodatkowe, wyjątkowe piętra.
Nowa przestrzeń to 63 zamykane biura, stworzone z myślą o najbardziej wymagających przedsiębiorcach. Oferują wysokiej klasy design, ekskluzywność oraz funkcjonalność. Miejsca wspólne cechuje natomiast wyjątkowa, ciepła, domowa wręcz atmosfera, gdzie człowiek ma ochotę zapaść się w fotelu, przykryć kocem i gorącą kawą w dłoniach wpatrywać się w panoramę jesiennej Warszawy. Po czym zamknąć oczy i odbyć godzinną drzemkę.
Nowa Zebra to jednak znacznie więcej. Znaleźć tam można największy obraz jaki dotychczas został namalowany w warszawskich biurowcach, najbardziej zaawansowaną technologicznie salę konferencyjną oraz najbardziej wyszukany, wyjątkowy ekspres do kawy, a tym samym najlepszą kawę, jaką kiedykolwiek serwowano w biurowcach.
Jeżeli dodamy do tego pozostałe usługi obecne od zawsze w standardzie sieci Business Link, jak chociażby elastyczne warunki współpracy, bogaty program benefitów, szybki internet wifi czy dostęp do szerokiego wachlarza sal konferencyjnych wyposażonych w sprzęt audiowizualny, otrzymujemy kompleksowy produkt uszyty na miarę najbardziej wymagających klientów, jednocześnie na konkurencyjnym poziomie cenowym. Otoczenie się ludźmi, dla których najważniejsze cele zawodowe to rozwój polskiej i europejskiej przedsiębiorczości, powstawanie jak najlepszych startupów oraz zmiana świata na lepsze – otrzymujesz gratis.
Jednym zdaniem – gdy wybierasz, wybieraj najlepiej.