Nie będę dalej pisać wszystkiego, co zawierają sformułowania "prawidłowe zastosowanie prawidłowo skonfigurowanego robota". Skupię się tylko na tym, co dotyczy człowieka. Dlaczego im więcej automatyzacji, tym większa rola i odpowiedzialność człowieka.
Po wprowadzeniu robotów zarządzanie wiedzą o zmianach w systemach IT i w procesach jest kluczowe dla powodzenia automatyzacji. Robot nie domyśli się ani nie dopyta drugiego robota co zrobić, jeśli napotka inną konfigurację niż ma zaimplementowana, co zrobiłby człowiek. Po prostu albo zatrzyma się (co pół biedy), albo będzie wykonywał błędne "kliknięcia" (a ponieważ działa bez przerwy będzie to błąd gigantyczny).
Ale co to znaczy ambitniejsze i dające większą wartość, czym się charakteryzują takie zadania? Otóż są to zadania, w którym podejmuje się decyzje lub je rekomenduje, dużo więcej decyzji niż na poprzednim stanowisku. Jeśli popełnią błąd, źle wykonają swoją nową pracę, to tego konsekwencje będą o wiele poważniejsze niż konsekwencje błędów przy rutynowej pracy, którą oddali robotom.