W piątek decyzją Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych związki osób tej samej płci uzyskały prawo do zawierania małżeństwa na terenie całego kraju. Jakkolwiek decyzja ta niesie za sobą szereg konsekwencji politycznych i społecznych, warto zastanowić się czy może mieć ona następstwa dla... gospodarki USA? Zaraz po ogłoszeniu postanowiłem więc przyjrzeć się danym dotyczącym branży ślubnej oraz statystykom związanym z LGBT (ang. Lesbian Gay Bisexual Transgender) i okazuje się, że decyzja ta może oznaczać dodatkowe $4,86 mld obrotów dla gospodarki.
Liczba par i małżeństw jednopłciowych w USA
Według przeprowadzonego przez ośrodek Gallup badania z kwietnia 2015 w USA żyje ok. 390,000 małżeństw homoseksualnych, czyli o 36% więcej w porównaniu z rokiem 2013, kiedy liczba ta wyniosła 251,403 (dane dot. 2014 roku nie są dostępne). Wraz z legalizacją małżeństw we wszystkich stanach, należy przyjąć, że liczba ta wzrośnie, jednak byłoby zbyt optymistycznym założeniem sądzić, że każda z par skończy przed ołtarzem. Załóżmy więc, że mając te same prawa, odsetek par homoseksualnych, które pobierają się co roku będzie taki sam jak par heteroseksualnych.
W celu policzenia odsetka par biorących ślub musimy ustalić liczbę osób w związkach (poza małżeństwami) oraz liczbę ślubów. Istnieje kilka badań, które podają, że około 105 mln Amerykańów powyżej 18 roku życia jest niezamężnych („unmmaried”), 50,2% czyli 124,6 mln to single a 119,3 mln jest po ślubie. Niestety, trudno z tych danych wyciągnąć interesujące nas wnioski, bo termin „single” może odnosić się do niezamężnych, a „niezamężny” w badaniu odnosi się zarówno do samotnych jak i w nieformalnym związku. Mając na uwadze te ograniczenia postanowiłem posłużyć się Facebook Ad Managerem, czyli narzędziem pozwalającym reklamodawcom oszacować wielkość grupy docelowej na Facebooku na podstawie określonych parametrów jak lokalizacja, wiek, zainteresowania czy stan cywilny.
Okazało się, że amerykańskich użytkowników w wieku powyżej 18 lat, którzy deklarują bycie w związku (ale nie małżeństwie) jest ok. 25 mln. Facebook liczy 184 mln dorosłych użytkowników w USA, co stanowi szacunkowo 70% populacji Amerykanów powyżej 18 roku życia (Stany liczą 243,9 mln dorosłych mieszkańców). Tak więc dla uproszczenia przyjmijmy, że Facebook w miarę dobrze odzwierciedla strukturę populacji USA i - licząc zachowawczo – przeskalujmy liczbę 25 mln przez dodatkowe 20% (zamiast brakujących 30%, których nie ma na Facebooku). Da nam to ok. 30 mln dorosłych, którzy są w związku czyli 15 mln par żyjących w związku pozamałżeńskim w USA (tak, ich bratnie dusze mogą nie mieć Facebooka lub mieszkać poza USA, ale ponieważ nie jest to raport od McKinsey czy Boston Consulting Group dla ułatwienia podzielimy tę liczbę na pół).
Według niektórych źródeł, rocznie ślub w Stanach Zjednoczonych bierze 2,3 mln par, więc zestawiając to z wszystkimi 15 milionami par daje to odsetek rzędu 15 % (innymi słowy co siódma para w USA bierze ślub). Z raportu Gallup wynika natomiast, że w USA jest około 600,000 par jednopłciowych, które żyją razem bez ślubu. Przyjmując odsetek biorących ślub na poziomie 15%, da nam to średnio 90,000 ślubów jednopłciowych rocznie. Czyli 247 dziennie.
Biznes ślubny i dodatkowe $4,86 miliardów wydatków
Amerykanie wydają prawie $72 mld rocznie na wesele a wraz z małżeństwami osób tej samej płci liczba ta może urosnąć. By rzucić nieco światła na przemysł weselno-ślubny, spójrzmy na kilka statystyk:
Średni budżet na ślub: $20,000 dolarów
Koszt 2 obrączek: $1,016
Miesiąc miodowy: $3,657
Średnia liczba gości na weselu: 178
Średni koszt związany z uczestnictwem w weselu m.in. przelot, hotel, ubranie: $673 (co ciekawe, od 2012 koszt ten podwoił się)
Należy jednak dodać, że według badań przeprowadzonych przez firmę The Knot (czołowy dostawca akcesoriów ślubnych w USA), wydatki związane z ślubami par gejowskich są nieco mniejsze. Deklarowany średni koszt męskiego wesela wynosi $15,992, a kobiecego $13,055 (średnio więc będzie to $14,523.50). Wesela mniejszości seksualnych są również bardziej kameralne, bowiem liczba gości waha się od 71 do 77 (zaledwie w 10% wesel uczestniczyło więcej niż 150 gości).
Podsumujmy więc te kwoty przy uwzględnieniu 90,000 ślubów rocznie:
Ślub: 14,523.50 x 90,000 = $ 1,307,115,000.00
Obrączki: $ 1,016 x 90,000 = $ 91,440,000.00
Miesiąc miodowy: 3,657 x 90,000 = $ 329,130,000.00
Razem: $ 1,727,685,000.00 = $ 1,72 mld wydatków na wesela tej samej płci rocznie
Jeśli uwzględnimy jeszcze koszty związane z uczestnictwem w weselu (wspomniane $673 x 74 x 90,000) to liczba ta zwiększy się o $3,14 mld, a to w rezultacie da $4,86 mld dodatkowych wydatków konsumpcyjnych.
Giełda i małżeństwa gejowskie
4 miliardy dolarów wydaje się kroplą w oceanie ponad 17,7 bilionowej gospodarki Stanów Zjednoczonych, ale jest to wystarczająca liczba, by zrobić całkiem niezły interes. Po ogłoszeniu decyzji Sądu Najwyższego sprawdziłem z ciekawości jaka była reakcja nowojorskiej giełdy i okazuje się, że rynek podziela ten entuzjazm.
Akcje wspomnianej firmy The Knot (XO Group Inc.) skoczyły o 3,9%, a Martha Stewart Living Omnimedia Inc. (w skład której wchodzi MarthaStewartWeddings.com) o 0,5%. Oczywiście wzrost zanotowały także firmy jubilerskie jak Tiffany & Co., Blue Nile i Signet Jewelers, których akcje wzrosły o 1%. Co więcej, wraz z rosnącą podażą kapitału w branży internetowej, nie zdziwiłbym się gdyby zaraz pojawiły się firmy i startupy próbujące zagospodarować tę niszę wyspecjalizowanymi usługami jak planer ślubów dla par homoseksualnych czy biuro podróży oferujące miesiące miodowe. Czas pokaże.