Crowdfunding udziałowy to wartościowe – z punktu widzenia zarówno inwestora, jak i samego startupu – narzędzie do walidacji biznesu. Dzięki niemu, nie wychodząc z domu, każdy może inwestować w taki sam sposób, w jaki robią to fundusze inwestycyjne.
W Europie i USA crowdfunding to dobrze znany sposób pozyskania pieniędzy na sfinansowanie różnorakich projektów zarówno społecznych, jak i biznesowych. Jedną z pierwszych platform crowdfundingowych, mającą licznych naśladowców, jest amerykański Kickstarter. Wzorowały się na nim takie serwisy, jak np.: wspieram.to, czy polakpotrafi.pl.
Polska w ostatnich latach stała się swoistym inkubatorem dla startupów i innowacyjnych przedsięwzięć, a młode przedsiębiorstwa, korzystające do niedawna z różnego typu dofinansowań (fundusze europejskie, programy NCBiR czy PARP), zaczęły rozglądać się za inwestorami, którzy im zaufają na kolejnych etapach rozwoju.
Dobrym rozwiązaniem zarówno dla tych startupów, jak i przyszłych inwestorów jest właśnie crowdfunding udziałowy (equity crowdfunding), coraz popularniejszy w USA i Wielkiej Brytanii, a prawie nieznany na polskim rynku sposób inwestowania. Dość uważnie przyglądam się temu, co dzieje się w tej kwestii na świecie i odnoszę wrażenie, że już wkrótce ta metoda pozyskiwania kapitału i inwestowanie zyska wielu zwolenników również na naszym rynku. Dobrymi przykładami funkcjonujących poza Polską platform crowdfundingu udziałowego są: seedrs.com i companisto.com.
Startupy w kolejnych stadiach swego rozwoju poszukują źródeł finansowania – to oczywiste. Często jednak potrzebują kwot nieprzekraczających 2 milionów złotych, a to oznacza, że mają nikłą szansę na pozyskanie pieniędzy od funduszy inwestycyjnych czy banków. Dla funduszy inwestowanie kwot mniejszych niż 2 miliony jest po prostu nieopłacalne, a dla banków zbyt ryzykowne.
Warto się dokładniej przyjrzeć crowdfundingowi udziałowemu, aby dostrzec, że umożliwia on przedsiębiorcom dotarcie do inwestorów, którzy szukają ciekawych projektów do swego portfolio, a inwestorom daje szansę na zdywersyfikowanie portfela inwestycyjnego. Pozyskiwanie środków i inwestowanie przy wykorzystaniu platform crowdfundingowych daje wiele korzyści. Najistotniejsze z nich to moim zdaniem:
1. Łatwy dostęp
W jednym miejscu zgromadzono informacje na temat danego startupu. Oznacza to, że firma rozpoczynająca kampanię na platformie crowdfundingowej może stworzyć i udostępnić potencjalnym inwestorom swój profil uzupełniony o kluczowe informacje. Firmy obecne na konkretnej platformie crowdfundingowej mają szansę porównać się z innymi i przeprowadzić due diligence bez konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów.
2. Mniej rozczarowań
Dokonywanie transakcji za pośrednictwem platformy crowdfundingu udziałowego może uchronić zainteresowanych przed różnymi wpadkami. Wiadomo, że jeśli firma jest zarejestrowana na platformie, to przeszła proces walidacji. Dzięki temu inwestor może mieć pewność, że nie wykłada swoich pieniędzy na firmę „krzak” lub na taką, która działa w szarej strefie. Operowanie w przestrzeni publicznej chroni przed naciągaczami. Startup ma za to pewność, że deklarowane wpłaty znajdą się na jego koncie w momencie zakończenia kampanii, bo za transakcję odpowiada trzeci podmiot, którym jest niezależny integrator płatności internetowych.
3. Łatwe, bezproblemowe przejście przez proces
Transakcje przeprowadzane w tradycyjnej formie powodują, że obydwie strony muszą być przygotowane na niekończący się proces wymiany: korespondencji, niepoprawnych formularzy, błędnych załączników. Istotnym elementem są też koszty, jakie wiążą się z obsługą prawną i finansową całej transakcji. Platforma crowdfundingu udziałowego sprawia, że proces ten może być znacznie uproszczony i mniej bolesny dla zaangażowanych weń stron.
4. Inwestor, klient, ewangelista w jednym
Dawniej przedsiębiorcy potrzebujący funduszy musieli w bardzo aktywny sposób poszukiwać inwestorów, zdobywać klientów i pozyskiwać ambasadorów dla swojego pomysłu. Bardzo dużo czasu i energii marnowano na identyfikowanie i dotarcie do właściwych osób. Dziś dzięki platformie crowdfundingu udziałowego proces ten jest skonsolidowany. Teraz inwestor może się okazać zarówno klientem, jak i ewangelistą pomysłu czy rozwiązania, w które zainwestował. A startupy? Startupy mogą w końcu skupić się na tym, by tworzyć i dostarczać rozwiązania najwyższej jakości.
Korzyści, które moim zdaniem daje crowdfunding udziałowy, w niedługim czasie zaczną być dostrzegane przez zainteresowanych. Dlatego też pozwalam sobie przewidywać, że w dość krótkim czasie crowdfunding udziałowy stanie się popularny na polskim rynku, zarówno, jako narzędzie do walidacji biznesu i weryfikacji trakcji, jak i forma inwestowania środków, z tym, że obarczona ryzykiem.