Łączenie nauki i biznesu to obszar najważniejszego aktualnie wsparcia finansowego z Unii Europejskiej.

REKLAMA
Za nami pierwsza edycja imprezy „Miasto Kreatywne”, dedykowanej przede wszystkim tym, którzy widzą przyszłość w łączeniu nauki i biznesu.
Przez dwa dni, 5 i 6 listopada, można było uczestniczyć w Krakowie na Uniwersytecie Ekonomicznym w wykładach i warsztatach o tematyce dedukowanej nowym technologiom i rozwiązaniom biznesowym.
Wschodzący przedsiębiorcy coraz częściej ochoczo sięgają po najnowocześniejsze rozwiązania w tworzeniu swoich biznesów; dostrzegają przyszłość w łączeniu biznesu i nauki.
Przygotowany specjalnie dla odważnych początkujących przedsiębiorców program imprezy "Miasto Kreatywne" stanowił pigułkę rzetelnej wiedzy na temat tego, jak odnaleźć się w zawiłościach problematyki B+R - jednego z najistotniejszych obszarów, w który zostaną zainwestowane fundusze europejskie w latach 2014-2020.
Uczestnicy spotkań mieli okazję spotkać się z inwestorami i startupowcami, którzy korzystają z osiągnięć nauki, komercjalizują jej wyniki i wdrażają na rynek nowe rozwiązania biznesowe.
Wśród prelegentów pojawił się Piotr Przewrocki, krakowski przedsiębiorca i inwestor, który w swoim portfelu inwestycyjnym posiada 17 startupów. Większość z nich to nowoczesne rozwiązania przenoszące rozmaite usługi do sieci. Prezentacja Przewrockiego koncentrowała się na zagadnieniach dotyczących możliwości, jakie daje zakwalifikowanie się do programu akceleracyjnego w Dolinie Krzemowej.
„Wykształcenie specyficznego dla startupów sposobu komunikowania się to jedno z kluczowych zadań, jakie stoi przed każdym, kto chce założyć startup” – mówił Piotr Przewrocki.
Potwierdziła to Ella Zielińska z GetSmarter, która przeprowadziła warsztaty z pitchowania, a podczas prelekcji przedstawiła różnice między przedsiębiorstwem w tradycyjnym ujęciu a startupem jako modelem nowego rodzaju przedsiębiorczości. Ella niedawno wróciła z Doliny Krzemowej, gdzie prezentowała platformę Get Smarter, będącą miejscem dla specjalistów różnych dziedzin, którzy sprzedają swoje usługi online.
Dzięki platformie GetSmarter wielu polskich emigrantów zaczęło korzystać z psychoterapii online. Polacy zagranicą doceniają możliwość skonsultowania się z terapeutą w języku ojczystym. Jednocześnie płacą za porady w złotówkach, co wpływa na rachunek ekonomiczny rodzin emigranckich.
Na pytanie: „Jakie korzyści widzisz w tym, by szkoleniowcy przenieśli swoje usługi do Internetu?” Zielińska odpowiedziała następująco:
„Internet to przyszłość edukacji, nie ma co do tego wątpliwości. Jeśli szkoleniowcy mają klientów w świecie realnym, mogą sporo zaoszczędzić, przenosząc wszystkich lub część z nich do sieci. Dzięki takiemu rozwiązaniu zyskują wszyscy – korepetytorzy i uczniowie nie muszą tracić czasu i środków na dojazd do swoich klientów. Mentorzy mogą zwiększyć swój zasięg odbiorców o klientów z innych miast czy nawet krajów... Korzyści można by mnożyć”.
Platforma Get Smarter, która ruszyła we wrześniu, a od maja aktywnie pozyskiwała specjalistów, chce zrewolucjonizować polski rynek szeroko rozumianych konsultacji.
Osoby zainteresowane przeniesieniem swoich uslug do siecie, Ella przekonuje w iście amerykańskim stylu: co szósta konsultacja odbyta na platformie Get Smarter, będzie opłacona podwójnie (Get Smarter podwaja jej wartość dla ekspertów). Skąd taki pomysł? „Chcemy zmotywować szkoleniowców do tego, by spróbowali. Jak już złapią bakcyla trybu online, to już z nami zostaną. Ludzie obawiają się zmian organizacyjnych, a przeniesienie usług do sieci, jest ważną zmianą. Dlatego postanowiliśmy ich do tego zmobilizować podwójnie” – odpowiada Zielińska.
Ciekawą prezentację poprowadził także Paweł Siekierka, przedstawiciel aplikacji Publico24 – pozwalającej w szybki sposób przenieść każde tradycyjne czasopismo na urządzenia mobilne. Przedstawiciel Publico24 jest przekonany, że mobilna aplikacja czasopism to rozwiązanie nie tylko ekologicznie poprawne (oszczędność papieru, środowiska) i ekonomicznie uzasadnione (pieniędze wydawców w produkcję nakładu tradycyjnego ), ale także edukacyjnie ważne, gdyż dostrzega w nich szansę na poprawę niskiego poziomu czytelnictwa w Polsce.
„W dobie życia w Internecie, jeśli ulubioną gazetę będzie można wygodnie czytać z telefonu w tramwaju, sięgnie po nią więcej osób, niż po wydanie papierowe. Coraz więcej wydawców przekonuje się do naszej aplikacji. Wśród klientów, którzy nam zaufali, jest m.in. tygodnik Wprost”.
Korporacje także wspierają coraz bardziej działania polskich startupów.
Jednym z prelegentów "Miasta Kreatywnego" był Maks Stempniewicz, przedstawiciel Microsoft Polska, który przedstawiał program wsparcia, jaki amerykański gigant branżowy przygotował dla najbardziej obiecujących startupów.
Dobór prelegentów i program „Miasta Kreatywnego” pokazały, że w wyścigu po finansowanie największe szanse mają nowoczesne rozwiązania technologiczne, a te są konikiem wciąż nowej dla Polaków odsłony przedsiębiorczości, jaką jest startup.
Tekst powstał dzięki uprzejmości autorki: Patrycja Babicka z GetSmarter