Microsoft All-in-One Media to połączenie klawiatury i myszki. Jeśli zdarza się Wam zasypiać przy ekranie telewizora lub komputera, wiecie doskonale jakim wyczynem jest podnieść rozespanego człowieka. Aby wyłączyć światło lub np. ekran, trzeba wówczas wysiłku godnego himalaisty.
Microsoft All-in-One - test klawiatury z wbudowaną myszką
Pamiętam swoją pierwszą bezprzewodową klawiaturę. Wreszcie mogłem zapauzować film lub grę, nie wstając z kanapy. To wcale nie musi być kwestia lenistwa. Czasami po prostu na kanapie obok nas leży kobieta i sytuacja wymaga zrobienia pauzy. Innym razem przerywamy film, bo musimy sprawdzić pilny email z biura lub obejrzeć nowy mem na Facebooku. Bezprzewodowa klawiatura i myszka to już niezły luksus. Niestety nawet ta sytuacja ma swoje słabe strony. Nie wiedzieć dlaczego, myszka zachowuje się czasami jak klucze wrzucone do plecaka – po prostu znika. Innym razem ma problem z baterią... Pad wbudowany w klawiaturę okazuje się bardzo sensownym i praktycznym rozwiązaniem. Oczywiście producent proponuje nam kilka pomocnych i funkcjonalnych gestów na touchpadzie.
Klawiatura wodoodporna - sprawdzam
W pierwszej rozmowie z Microsoft usłyszałem, że klawiatura jest nie tylko wodoodporna, ale także piwoodporna. Nie do końca jestem w stanie sprawdzić jak znosi promile, ale sam płyn faktycznie wytrzymała.
W pierwszej chwili myślałem, że producent umyślnie wysłał mi mokry egzemplarz. Po podłączeniu okazało się, że świetnie działa. Później dowiedziałem się, że przez pomyłkę podesłali mi egzemplarz pochodzący z "wodnych testów". Dobrze się stało, bo nie musiałem już topić tej klawiatury w zlewie, żeby cokolwiek Wam udowadniać ;)
Przyjemnie się na niej pisze. Klawisze mają nieduży skok, ale stawiają przyjemny opór przy wciśnięciu. All-in-One Media ma kilka dodatkowych przycisków funkcyjnych. Kosztuje 120-160 zł. Zależy gdzie sprawdzacie. Polecam wszystkim serialowiczom.