Nie walcz z systemem, stwórz własny
Michał Harnik
18 sierpnia 2015, 13:51·5 minut czytania
Publikacja artykułu: 18 sierpnia 2015, 13:51Nasze dzieci rodzą się jako biała karta. Potem spotykają na swojej drodze nas, dorosłych! Idą do przedszkola, szkoły, na studia. Zaczynają przejmować nasz punkt widzenia, nasz sposób myślenia i pojmowania świata. Wchodzą w ramy naszego „systemu”, muszą się w nim odnaleźć, znaleźć tu swoje miejsce. Muszą poznać swoją drogę, wyznaczyć swój cel, swoją misję życiową. Tylko czy ktoś nas tego nauczył?
Nie szukaj bohaterów - bądź jednym z nich !
Czy szukanie „po ciemku” jest skuteczniejsze niż w jasno oświetlonym pomieszczeniu? Czy nasz system edukacji pozwala na odkrywanie siebie, czy tylko na odkrywanie definicji i niepotrzebnych „zaśmiecaczy” umysłu? Jakich elementów powinniśmy się nauczyć w szkole, aby osiągnąć sukces w życiu zawodowym? Czego brakuje w naszym systemie edukacji? Poznajmy 7 przedmiotów, które powinny wejść do programu nauczania. Dzięki nabyciu w młodym wieku takich umiejętności nasze społeczeństwo stało by się dużo skuteczniejsze i pewniejsze siebie w działaniu. Stwórzmy zatem taki system, który zrewolucjonizuje nasze szkolnictwo. Do dzieła:
Lekcja I „Aktywne słuchanie”
Czy uczniowie umieją aktywnie słuchać innych uczniów? Czy nauczyciele potrafią aktywnie słuchać uczniów? I czy uczniowie potrafią aktywnie słuchać nauczycieli? Nie! Nikt ich tego nie uczy! Umiejętność aktywnego słuchania jest jedną z najważniejszych pośród tych, które odróżniają osoby potrafiące się komunikować od osób, które tej zdolności nie mają.
Aktywne słuchanie jest możliwe, kiedy:
- Jesteśmy fizycznie zorientowani na rozmówcę (chcemy rozmawiać i jesteśmy otwarci na argumenty drugiej strony);
- Traktujemy partnera rozmowy z szacunkiem;
- Stwarzamy rozmówcy odpowiednie warunki do wolnej i nieskrępowanej wypowiedzi (dajemy partnerowi szansę do wypowiedzi, nie przerywamy, słuchamy, odpowiadamy i zadajemy pytania);
- Sprawdzamy poziom rozumienia.
Czy szkoła przekazuje nam takie umiejętności? W znikomym stopniu. Uczymy się tych technik nieświadomie – podczas kontaktu z rówieśnikami, nauczycielami. Świadoma nauka komunikacji jest jednak łatwiejsza. Mimo, iż wydaje się, że słuchanie jest umiejętnością prostą, to jednak w życiu codziennym często doświadczamy tego jak trudno wielu ludziom uważnie słuchać innych. Dzieje się tak dlatego, że oprócz dobrej woli i sprawnego narządu słuchu istnieje jeszcze wiele przeszkód utrudniających ludziom uważne i aktywne słuchanie. Są to nastawienia, uprzedzenia, antypatie, nieufność i obawy, które ograniczają bądź zniekształcają odbiór, a co za tym idzie uniemożliwiają dobre porozumienie.
Lekcja II „Wyznaczanie celów”
Chcę być lekarzem, prawnikiem, dziennikarzem, policjantem etc. Super, masz pomysł na siebie, teraz trzeba wyznaczyć sobie cele i realizować marzenia. Tylko jak to zrobić? Jeśli masz cel nad którym pracujesz to każdy krok, który zbliża cię do osiągnięcia tego celu sprawia, że czujesz się jak zwycięzca, a zatem za każdym razem gdy czujesz się jak zwycięzca twoja samoocena idzie w górę. Jeśli nie masz jasno sprecyzowanych, konkretnych celów, to niezależnie od tego ile osiągasz nie uzyskasz poczucia zwycięstwa. Twoje cele muszą być ujęte w kategoriach tego, co chcesz osiągać i kroków, które podejmiesz, aby tego dokonać. Za każdym razem, gdy osiągasz cel skreślasz jeden z kroków. Tego naprawdę da się nauczyć. W szkole tylko nielicznym udaje się wyznaczyć cele, a potem je konsekwentnie realizować. Cała reszta działa po omacku i błądzi, bo nie potrafi wyznaczyć swojej misji życiowej.
„Osoba, która twierdzi, że coś jest niemożliwe nie powinna przeszkadzać osobie, która właśnie to robi.”
Przysłowie chińskie
LEKCJA III „Autoprezentacja”
Dlaczego nie bierzemy dobrych przykładów z historii i nie uczymy się dobrych strategii np. od naszych starożytnych przodków. Już w Starożytnym Rzymie czy Atenach uczono technik autoprezentacji. Erystyka i retoryka była jednym z najważniejszych przedmiotów w antycznych szkołach. Tylko dzięki skutecznej przemowie, wyrazistej, ale spójnej mowie ciała możemy przekonać interlokutora do swoich racji. Badania dowodzą, że wystąpienia publiczne są jednym z najbardziej stresujących momentów w życiu ludzi. Zwykle boimy się tego czego nie rozumiemy, a w gruncie rzeczy nie potrafimy. Dużo mniej przed egzaminem boi się student dobrze przygotowany, od tego, który 15 minut wcześniej postanowił się pouczyć. Jakże inaczej wyglądałaby rozmowa o pracę czy spotkanie z klientem gdyby przedmiot „autoprezentacja” był przez 3 lata „wałkowany” w gimnazjum czy szkole średniej.
LEKCJA IV „Zmiany i filozofia małych kroków”
Uczymy się zmian. „Musicie zmienić swoje zachowanie” – mówi nauczyciel i przesadza dzieci, które ze sobą rozmawiają. Nie zastanawia się dlaczego rozmawiają. Może sposób prowadzenia zajęć jest nudny, może nie potrafi zainteresować tematem wszystkich uczniów, a może wydarzyło się coś ważnego i trzeba po prostu zauważyć problem i wysłuchać ucznia. Teoretycznie szkoła „małymi krokami” przygotowuje nas do życia. Powoli, systematycznie gromadzimy wiedzę i doświadczenia w zakresie socjalizacji i życia w społeczeństwie. Jednak często nauczyciel wymaga zmiany naszej postawy od razu. Taki radykalny sposób jest bardzo trudny do zrealizowania. Gdyby tylko nasz mentor pokazał nam, że codziennie możemy się uczyć 10 nowych słówek z angielskiego. Taka nauka potrwa około 10 minut dziennie. Po 30 dniach nauczymy się 300 słówek poświęcając na to tylko 10 minut dziennie – czy nie jest to bardziej zachęcające niż „rycie 300 słówek w dwa dni”?
LEKCJA V „Typologia osobowości”
„Głupi jesteś”, „Michał jest głupi, on tego nie rozumie!”, „Magda szybciej, ruszaj się!”. Znacie ze szkoły takie stwierdzenia. Dzieci są bardzo otwarte i bezpośrednie ale też potrafią bardzo krzywdzić (głównie słowem). Nikt nie uświadamia im, że różnimy się od siebie charakterologicznie i osobowościowo. Czy nie łatwiej byłoby nam żyć ze świadomością, że inny – różny od nas nie oznacza gorszy. To, że ja jestem szybki i bezpośredni nie oznacza, że Ty – wolniejszy i zamknięty – jesteś gorszy. Każdy ma swoje mocne strony. Powinniśmy w szkole nauczyć się rozróżniać poszczególne typy osobowości. Powinniśmy nauczyć się z każdym typem rozmawiać i rozumieć go. Pole do popisu ma tu nie tylko uczeń, ale i nauczyciel. Nauczyciel również powinien wiedzieć, że takie a nie inne zachowanie ucznia wynika z jego charakteru, a nie np. ze złośliwości czy złej woli.
LEKCJA VI „Zarządzanie finansami”
Tylko nieliczni potrafią zarządzać pieniędzmi. Jesteśmy społeczeństwem ludzi, którzy wydają więcej niż zarabiają. Już 80% Polaków (podobne proporcje występują w skali całego świata) ma w bankach długi i 40% z nich nie płaci swoich zobowiązań regularnie. Skąd to się bierze? Otóż nikt nie nauczył nas zarządzania finansami. Nikt nie powiedział nam jak oszczędzać, jak inwestować, jak mądrze zarabiać. Już Rockefeller dając dzieciom kieszonkowe pobierał od nich opłaty na rzecz podatku, nakazywał inwestycje i oszczędzanie. Tylko świadomość naszych wydatków, kosztów, podatków, opłat, etc. daje nam możliwość rozwoju w tym zakresie. Czy nie lepiej byłoby „od małego” wiedzieć jak pomnażać pieniądze, a nie uczyć się tego w „pocie czoła” mając te kilkadziesiąt lat i płacąc za długi z lat młodości?
LEKCJA VII „Rozwiązywanie problemów i konfliktów”
„Do kąta”, „Do dyrektora”, „Wyjdź za drzwi”. Często w szkole rozwiązuje się konflikty w sposób siłowy i agresywny. Nie wchodzi się „głębiej w problem”. Nie analizuje się jego przyczyn. Nie stosuje się tzw. prewencji przedkonfliktowej, leczy się tylko radykalnie jego skutki. Oczywiste jest, że dzieci odzwierciedlają zachowania dorosłych. Dlatego konflikty między dziećmi wyglądają bliźniaczo podobnie do konfliktów dorosłych. Poznanie technik negocjacyjnych, walka ze stresem, radzenie sobie z sytuacją problemową i konfliktową powinno być podstawowym elementem nauczania w szkołach. Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie zbudować silne, zdrowe, atrakcyjne państwo, które da nadzieję na dobre życie obecnym i przyszłym pokoleniom. Nie traćmy ducha i stwórzmy nowy system edukacji społecznej.